Szkodliwe GMO: Żywność modyfikowana genetycznie może być rakotwórcza

Nowe wyniki badań nad GMO przedstawione przez francuskich naukowców są szokujące - pokazują, że żywność modyfikowana genetycznie może być rakotwórcza.

We wrześniu na łamach „Food and Chemical Toxicology” ukazały się badania grupy naukowców z Uniwersytetu w Caen we Francji z dr. Gillesem-Ericem Seralinim na czele. Naukowcy wraz z pożywieniem podawali szczurom kukurydzę typu NK603 odporną na glifosat, substancję aktywną herbicydu Roundup firmy Monsanto. Zwierzęta przez całe życie dostawały też wodę ze środkiem chwastobójczym Roundup w ilościach, jakie zostały dopuszczone do użycia w USA.

Naukowcy zauważają, że 50 proc. samców i 70 proc. samic szczurów na takiej diecie żyło krócej niż zwykle. Jak podają badacze, szczury na diecie GMO chorowały na raka oraz miały poważne uszkodzenia wątroby i nerek.

- Soja, którą sprowadzamy zawiera pozostałości rakotwórczego Roundupu - mówi dr Roman Andrzej Śniady. Zdaniem polskich naukowców wyniki francuskich badaczy są bezspornym dowodem na szkodliwość nie tylko GMO, ale Roundupu.

- To każe bić alarm. Nie można czekać - przekonuje Jan Krzysztof Ardanowski, zauważając, że GMO odrzuciło 9 krajów UE (w tym Niemcy i Francja), a w ostatnim czasie - także Rosja. - Polska staje się śmietnikiem Europy - wskazuje poseł PiS.

Zdaniem Barbary Bubuli potrzebny jest większy nacisk na sprawy GMO. - Mimo że ponad 70 proc. Polaków opowiada się przeciwko GMO, to nie przekłada się na odpowiednie formy nacisku na polityków. Stąd potrzeba takiej akcji uświadamiającej, sprzeciwu społecznego - zaznacza Bubula. Posłanka PiS apeluje, by temat GMO stał się „tematem wiodącym w naszych środkach przekazu”, tak jak ma to miejsce w innych państwach UE.


[źródło: mypis.pl]