eOstroleka.pl
Polska,

Tajemnica śmierci Eugeniusza Wróbla. Zamordowany mógł być biegłym ws. Smoleńska

REKLAMA
zdjecie 2684
zdjecie 2684
<b>Eugeniusz Wróbel</b>Eugeniusz Wróbel
REKLAMA
zdjecie 2684
zdjecie 2684
Pół roku po katastrofie i na trzy dni przed publikacją przez MAK raportu na temat przyczyn katastrofy w Smoleńsku w nieprawdopodobnych okolicznościach ginie dr inż. Eugeniusz Wróbel - pisze „Nasz Dziennik”.

Wykładowca na Politechnice Śląskiej spełniał wszelkie kryteria, aby być powołanym w skład biegłych polskiej prokuratury. Należał do nielicznego grona ekspertów, którzy doskonale orientują się w tematyce lotniczej i są w stanie poddać merytorycznej ocenie dokument moskiewskiego Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.

Wróbel był specjalistą od programowania w asemblerze, współautorem publikacji o zastosowaniu odbiornika PolaRx3 firmy Sentrino w nawigacji samolotów. Jest to różnicowy odbiornik nawigacji satelitarnej GPS działający na dwóch częstotliwościach i sygnałach o bardzo wysokiej precyzji, odporny na zakłócenia zewnętrzne. Eugeniusz Wróbel niedawno był moderatorem na międzynarodowej konferencji poświęconej problemom nawigacji lotniczej. W prywatnych rozmowach podawał w wątpliwość, że wrak na Siewiernym to Tu-154 Lux o numerze bocznym 101.

Jak podkreślił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” poseł Jerzy Polaczek (PiS), minister transportu w rządzie PiS, który blisko współpracował z Eugeniuszem Wróblem, już wiadomość o zaginięciu wzbudziła jego niepokój, a informacje o okolicznościach śmierci sugerujących udział w zdarzeniu jego syna przyjmuje z niedowierzaniem.

Jak zaznacza, Eugeniusz Wróbel miał wzorową rodzinę, dorosłe dzieci, usamodzielnione i zawodowo czynne. Był osobą bardzo zaangażowaną, także w kwestie związane z katastrofą smoleńską, służył swoim doświadczeniem i wiedzą na temat lotnictwa.
Polaczek konsultował z nim treść części interpelacji poselskich kierowanych w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy samolotu z prezydentem RP na pokładzie.

Z ustaleń prokuratury wynika, że Eugeniusz Wróbel został zamordowany we własnym domu, a jego ciało wrzucono do Zalewu Rybnickiego. Do zabójstwa przyznał się jego syn Grzegorz, który złożył obszerne wyjaśnienia, jednakże wczoraj w prokuraturze odwołał swoje wcześniejsze zeznania.
Śledczy nie chcą podać, czy posiadają informacje wskazujące na udział innych osób w zbrodni oraz jaki był jej motyw.

[źródło: Nasz Dziennik]
Kalendarz imprez
październik 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
 13  14 dk15 dk16  17 dk18 dk19
 20  21 dk22  23  24  25  26
 27  28 dk29  30  31  1  2
×