Tajemnicze zaginięcie sprzed lat w Ostrołęce. Trop urywa się przy szpitalu

Ostatni raz widziany był w rejonie szpitala. Choć od tej chwili minęło już ponad 17 lat, los Zbigniewa Trzcińskiego wciąż pozostaje nieznany.

Zbigniew Jerzy Trzciński urodził się w 1970 roku. Siedemnaście lat temu zaginął w tajemniczych okolicznościach. Miał wówczas 37 lat. Dziś, jeżeli żyje, ma 54 lata.

O jego zniknięciu wiadomo niewiele, choć znajduje się w bazie osób zaginionych.

- Ten mężczyzna wciąż jest poszukiwany - mówi nam nadkom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji. - Zaginął w 2007 roku, ostatni raz widziany był w rejonie szpitala w Ostrołęce.

Zapytaliśmy również, czy ostrołęcka policja przez lata miała jakiekolwiek informacje o możliwych losach Zbigniewa Trzcińskiego. Tego jednak policja nie ujawnia, nadkom. Żerański przyznaje za to: - Wszelkie informacje, które do nas docierają, są zawsze sprawdzane.

Zaginiony Zbigniew Trzciński - rysopis

Z policyjnego rysopisu wynika, że Trzciński w momencie zaginięcia miał 176-180 cm wzrostu, ciemny kolor oczu. Był średniej sylwetki, ważył między 70 a 89 kg.

Włosy skręcone, kędzierzawe, krótkie, ciemnego koloru. Uczesanie do góry. Do tego widoczne ubytki uzęienia. Uszy normalne, nos prostolinijny, oczy normalnie osadzone. Cera śniada, twarz owalna.

Osoby, które mają wiedzę o możliwym miejscu pobytu Zbigniewa Trzcińskiego proszone są o kontakt z ostrołęcką policją.