Księdza znanego z pracy z ostrołęcką młodzieżą, jak również historyka związanego z ostrołęckim Muzeum Żołnierzy Wyklętych, smutna wiadomość o śmierci papieża zastała podczas programu telewizyjnego wPolsce24. Tak zareagowali.
Papież Franciszek zmarł w wielkanocny poniedziałek o godz. 7.35 rano w wieku 88 lat. Zmarł w czasie rekonwalescencji po ciężkim zapaleniu płuc, dzień po tym, gdy przybył na błogosławieństwo Urbi et Orbi, by pozdrowić wiernych. Bezpośrednią przyczyną śmierci był udar mózgu, śpiączka i nieodwracalna zapaść kardiologiczna.
Kiedy nadeszła smutna wiadomość z Watykanu, w telewizji wPolsce24 trwał właśnie program "Kontra". W programie gościł m.in. ks. Tomasz Trzaska, duszpasterz pracujący przez wiele lat z ostrołęcką młodzieżą; jak również Michał Ostapiuk - historyk reprezentujący Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce.
Obaj wspominali okres pontyfikatu papieża Franciszka.
- Dla mnie to szczególny pontyfikat. Jak wybrano Ojca Świętego Franciszka, byłem wówczas w Rzymie, pracowałem w Radiu Watykańskim i pamiętam, jak Ojciec Święty został wybrany. Ten wybór był bardzo dużym zaskoczeniem. Z drugiej strony, pamiętam, że bardzo mnie ujął, jak poprosił za modlitwę za siebie. Dla mnie z jednej strony jest to smutna informacja, (ale) spodziewaliśmy się tak po ludzku - powiedział ks. Tomasz. - Jeżeli ten, który głosił całe życie Królestwo Niebieskie, odchodzi, wierzymy, że do tego miejsca, które głosił, to należy ufać, że trafia do miejsca, które uznawał przez całe swoje życie jako miejsce najszczęśliwsze dla człowieka - dodał.
Michał Ostapiuk z Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce zwrócił uwagę, że pontyfikat Franciszka przypadał na czas bardzo niezwykły. "Papież musiał się mierzyć ze światem, w którym opinię kreowały social media. To był trudny czas" - wskazał.
Ostapiuk zwrócił uwagę, że kościół spotykał się z szeregiem ataków, zrobiła się moda na bycie ateistą.
- Odszedł również, z punktu widzenia światowego ładu i polityki, ważny polityk. Człowiek, który miał ogromne wpływy w świecie. Od jego następcy będzie zależeć bardzo wiele - zaznaczył.