eOstroleka.pl
Polska,

Telefon funkcjonariusza BOR z Przasnysza dzwonił po katastrofie

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
<b>Paweł Krajewski</b>Paweł Krajewski
REKLAMA

21 kwietnia oraz na początku maja operator sieci ERA odnotował połączenia z telefonu osobistego należącego do funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu Pawła Krajewskiego, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem - pisze "Nasz Dziennik".

Informację tę potwierdziła przed polskimi prokuratorami jego żona Urszula. Do tej pory nie odzyskała telefonu męża.

Przasnyszanin Paweł Krajewski nie dzwonił do żony w trakcie lotu, nie wysyłał też żadnych SMS-ów. Oficer zawsze skrupulatnie pilnował, żeby wyłączyć aparat po wejściu na pokład samolotu. Jednak telefon funkcjonariusza BOR został użyty po katastrofie i był aktywny do 31 maja lub 1 czerwca. Wskazują na to billingi - zaznacza gazeta.

Wbrew temu, co publicznie deklarowali przedstawiciele rządu i prokuratury, na pokładzie rządowego samolotu znajdowały się też ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa nośniki informacji.

Do Polski nie wrócił m.in. stanowiący własność Sztabu Generalnego WP terminal BlackBerry, jaki miał przy sobie szef Sztabu Generalnego gen. Franciszek Gągor oraz taki sam terminal gen. Andrzeja Błasika, dowódcy Sił Powietrznych RP. Prokuratura milczy w tej sprawie.

[źródło: Nasz Dziennik / wp.pl]

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×