Tragiczny pożar w miejscowości Pupkowizna. Zginął młody mężczyzna

Nieprzytomnego 20-latka znaleziono w objętym pożarze budynku w miejscowości Pupkowizna. Strażacy i ratownicy medyczni przez kilkadziesiąt minut próbowali reanimować mężczyznę, jednak bez skutku. Lekarz stwierdził zgon. Przyczynę śmierci 20-latka i pożaru budynku, w którym znaleziono nieprzytomnego mężczyznę wyjaśni policyjne śledztwo.

O dymie wydobywającym się z budynku mieszkalnego w miejscowości Pupkowizna (gmina Łyse) służby ratunkowe poinformowane zostało około godziny 18:00. Na miejsce zadysponowano cztery jednostki strażackie.

- Po dojechaniu na miejsce przystąpiliśmy do gaszenia budynku z pomocą dwóch linii gaśniczych. Jeden prąd wody podawaliśmy od zewnątrz, z drugim strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli do wnętrza – informuje młodszy brygadier Robert Chodkowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce.

Ogniem objęta była kuchnia i część przyległego do niej pomieszczenia. Źródło pożaru znajdowało się w pobliżu kuchni. Z pierwszych informacji wynikało, że w płonącym budynku nikt nie przebywa. Jednak już podczas akcji gaśniczej w pokoju przyległym do kuchni strażacy natrafili na leżącego na wznak mężczyznę, który nie dawał oznak życia.

- Po wyniesieniu mężczyzny na zewnątrz strażacy przystąpili do reanimacji. Na miejsce wezwano też załogę pogotowia ratunkowego – dodaje mł. bryg. Chodkowski.

Niestety mimo trwającej kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zmarł na skutek zatrucia szkodliwym dymem. Dokładne okoliczności zgonu 20-latka i przyczyny pożaru wyjaśni policyjne śledztwo. Wstępnie oceniono, że do pożaru doszło na skutek zaprószenia ognia.