eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Ubezpieczyciel przegrał w sądzie. 100 tys. zł zadośćuczynienia za śmierć brata w wypadku

REKLAMA
REKLAMA
zdjecie 3449

Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok Sądu Okręgowego w Ostrołęce, przyznający 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia mężczyźnie, który stracił brata w wypadku drogowym. Sprawa dotyczyła tragicznego zdarzenia sprzed kilku lat, kiedy to doszło do śmiertelnego wypadku komunikacyjnego.

Silna więź braterska podstawą do wysokiego zadośćuczynienia

Powód domagał się początkowo kwoty 150 tysięcy złotych od ubezpieczyciela sprawcy wypadku, uzasadniając swoje roszczenie wyjątkowo silną więzią łączącą go ze zmarłym bratem. Sąd Okręgowy w Ostrołęce w listopadzie 2023 roku przychylił się częściowo do tego wniosku, zasądzając 100 tysięcy złotych wraz z odsetkami.

Jak ustaliły sądy obu instancji, braci łączyła ponadprzeciętna relacja. Byli jedynym rodzeństwem, wychowywali się w ciepłej, rodzinnej atmosferze i zawsze mogli na siebie liczyć. Co szczególnie istotne, również w dorosłym życiu utrzymywali zażyłe kontakty, mieszkając blisko siebie oraz współpracując zawodowo.

Pozwany ubezpieczyciel wniósł apelację od wyroku, kwestionując zarówno zasadę, jak i wysokość przyznanego zadośćuczynienia. Firma ubezpieczeniowa twierdziła, że zmarły przyczynił się do wypadku, przekraczając dozwoloną prędkość o ponad 40 km/h. Ponadto argumentowano, że skoro powód funkcjonuje obecnie prawidłowo w życiu zawodowym i rodzinnym, to przeżył żałobę w sposób niepowikłany, co nie uzasadnia tak wysokiego zadośćuczynienia.

Sąd: Przekroczenie prędkości nie miało wpływu na skutki wypadku

Sąd Apelacyjny, oddalając apelację pozwanego, podzielił zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocenę prawną wyrażoną przez Sąd Okręgowy. W ustnych motywach wyroku sędzia sprawozdawca podkreślił, że choć zmarły rzeczywiście przekroczył dozwoloną prędkość w sposób rażący, to - jak wynikało z opinii biegłego - nawet jazda z dozwoloną prędkością nie pozwoliłaby uniknąć tragicznego skutku wypadku.

Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków zwrócił uwagę, że przy jeździe z prędkością dozwoloną w miejscu wypadku (70 km/h) śmiertelność motocyklistów wynosi około 83%. Materiał dowodowy nie pozwalał na ustalenie, czy jazda z dozwoloną prędkością uchroniłaby brata powoda przed śmiercią.

Sąd Apelacyjny zauważył również, że trauma wynikająca ze śmierci brata była u powoda "znacząco wyższa aniżeli w innych podobnych sprawach" ze względu na wyjątkowo bliskie relacje między braćmi, utrzymywane także w dorosłym życiu. "Zasądzona kwota zadośćuczynienia nie jest wygórowana, a tylko takie w świetle orzecznictwa sądowego może być korygowane w instancji odwoławczej" - stwierdził Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku.

Wyrok jest prawomocny, choć pozwanemu ubezpieczycielowi przysługuje jeszcze prawo do wniesienia skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego.

REKLAMA

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
czerwiec 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29  30  31 dk1
dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7 dk8
 9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14 dk15
 16 dk17 dk18 dk19 dk20  21 dk22
 23  24 dk25 dk26 dk27 dk28 dk29
 30  1  2  3  4  5  6
×