Wandal już w areszcie! "Chciałem tylko rozładować emocje"

Ostrołęccy policjanci dokonali zatrzymania wandala, który wybił szybę w zaparkowanym samochodzie na osiedlu Centrum. Okazało się, że jest on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

Wczoraj kilkanaście minut przed północą do dyżurnego ostrołęckiej policji wpłynęło anonimowe zgłoszenie o mężczyźnie, który uszkodził zaparkowany samochód. Według zgłaszającego mężczyzna idąc wraz z kolegą chodnikiem w pewnej chwili podszedł do zaparkowanego na osiedlu centrum BMW i kopnął w boczną szybę powodując jej zbicie. Po wszystkim obydwaj mężczyźni zaczęli iść w kierunku jednej ze stacji paliw.

Policjanci z wydziału patrolowego zareagowali natychmiast i ruszyli za mężczyznami w pościg. Po chwili osoby odpowiadające rysopisowi zostały zatrzymane. Jeden z nich posiadał świeże skaleczenie na nodze, obydwaj zostali przewiezieni do ostrołęckiej komendy. Okazali się oni mieszkańcami Ostrołęki w wieku 30 i 36 lat,  byli pijani.

Ostatecznie w policyjnej celi został osadzony starszy z mężczyzn. Alkomat wykazał w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. 36 – latek tłumaczył swoje zachowanie koniecznością rozładowania swoich emocji. Sprawdzenie go w policyjnej bazie danych wykazało, że jest on poszukiwany celem odbycia kary pozbawienia wolności. W związku z tym po wykonaniu koniecznych czynności procesowych trafił do Zakładu Karnego.

- Po raz kolejny zdecydowane działanie ostrołęckich policjantów pozwoliło na zatrzymanie na gorącym uczynku osób łamiących prawo. Informujemy, policjanci na tego rodzaju bezmyślne zachowanie za każdym razem będą działać zdecydowanie - mówi asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.