eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki, HISTORIA

"Wesele na Kurpiach". Sztuka ks. Skierkowskiego, która porwała nawet warszawiaków

REKLAMA
zdjecie 9967
zdjecie 9967
Ks. Władysław Skierkowski napisał sztukę Wesele na KurpiachKs. Władysław Skierkowski napisał sztukę Wesele na Kurpiach
REKLAMA

Ksiądz Władysław Skierkowski był autorem widowiska ludowego "w czterech obrazach ze śpiewami i tańcami", czyli "Wesela na Kurpiach". Mimo, że wikariuszem w parafii w Myszyńcu był dość krótko, to jednak zżył się z lokalną społecznością i postanowił pozostawić po sobie kurpiowskie dziedzictwo.

O księdzu Skierkowskim więcej przeczytacie tutaj. W latach 1913-1915 był on wikariuszem parafii w Myszyńcu. To właśnie wtedy zauroczył się Kurpiami...

Historia Kurpi okiem ks. Skierkowskiego

W słowie wstępnym do "Wesela na Kurpiach" ks. Skierkowski przypomina, że wśród szumu borów, lasów i zapachu leśnej lipy mieszka prastary lud mazurski, Kurpiami zwany. - Już w wieku XVI stanowił on dobrze zorganizowaną społeczność bartną - pisze kapłan, dodając:

Nazwa Kurp, Kurpie znana jest już w pierwszej połowie XV wieku. Przystacza ją Ignacy Kapica Milewski w swoim Herbarzu na stronicy 238, gdzie mamy dokument, z którego widzimy, że w roku 1414 przezwisko Kurp stosowano do ludzi zamieszkujących ziemię, na której powstała wioska Kurpie, leżąca niedaleko Troszyna, pow. ostrołęckiego. Bardzo możliwą jest rzeczą, że ludność okolic sąsiadujących z puszczą Zieloną, czyli tak zwana przez Kurpiów "ślachta", zarzuciwszy wpierw dawny strój, w jakim chodziła, a więc chodaki z łyka krzewiny lub lipy, na Mazowszu pospolicie kurpiami zwane, poczęła się naśmiewać z mieszkających śród nich bartników, którzy podawnemu chodzili w wygodnych do przebywania przestrzeni leśnych i wdrapywania się na drzewa chodakach, przezywając ich pogardliwie Kurpiami. Nazwa ta od najdawniejszych czasów przez wszystkich Kurpiów uważana była za szyderstwo i ubliżenie.

Ksiądz Skierkowski w słowie wstępnym przypomina, że pionierami kultury na puszczy Kurpiowskiej byli bartnicy, rudnicy, smolarze i młynarze, a w końcu XVII wieku skupiła się obok nich i ludność rolnicza. Dodaje, że ludzie, którzy zamieszkiwali od wieków puszczę Kurpiowską, to nie przybłędy, ale rdzenna ludność polska.

Przypomina, że poza bartnictwem i kopaniem bursztynu, ulubionym zajęciem Kurpiów było polowanie. - Charakter dziki kniei nakazywał Kurpiom mieć się stale na baczności i nosić broń, aby zabezpieczyć się przed napaścią niedźwiedzia, dzika, wilka, któryh w dawnej puszczy było bardzo dużo. Nigdy też Kurp nie wychodził z domu bez fuzji, a i chłopców od najmłodszych lat zaprawiano w władaniu bronią. Już w 7-9 roku "siurek" umiał strzelać do celu, a jak miał 10-12, musiał już publicznie zdawać egzamin ze swych zdolności. Strzelał do guzika lub innego przedmiotu, a jak trafił, w nagrodę otrzymywał siekierkę lub nożyk. Nieraz ojciec, aby nauczyć syna dobrze strzelać, brał go ze sobą do lasu, zawieszał jedzenie na sęku sosny i kazał mu je zdjąć strzałem, jak mu się będzie chciało jeść. Takie zwyczaje sprzyjały bardzo wyrobieniu się Kurpiów na dobrych strzelców. Opowiadają, że jeden z Kurpików, znajdując się podczas pewnej uroczystści na dworze króla Stanisława Augusta, raze z innemi do celu i kuleczkami wybił imiona królewskie - pisał ks. Skierkowski.

Zwyczaje weselne na Kurpiach

- Zwczaje kurpiowskie oraz obrzędy, zwłaszcza weselne, są niezmiernie ciekawe. Dawniej ich było dość dużo, dziś pozostały tylko niektóre - pisał ks. Skierkowski.

Z weselnych pozostały "wypyty", tj. wywiad raja (swata) u rodziców p. młodej czy protegowany przez niego chłopiec spodobał się rodzicom i p. młodej i czy chętnieby go widzieli u siebie jako zięcia. Sadzanie p. młodej na dzieży ma znaczenie nie tylko obrzędowe, ale i symboliczne. Dzieża w gospodarstwie ma tę utajoną w sobie moc, że chleb w niej rośnie, rozmnaża się i żywi cały dom. Panna młoda, siadając na niej wchodzi niejako w te wszystkie prawa. Odtąd ona będzie gospodynią, karmicielką, matką, do niej będzie należało, aby w domu chleba nigdy nie zabrakło.

zdjecie

Tak wyglądały na Kurpiach rozpleciny warkocza

Ksiądz Skierkowski opisuje dalej: "Rozpleciny warkocza mają oznaczać przejście p. młodej ze stanu dziewiczego w stan kobiecy (...) Pięknym jest również i bardzo starym obrzęd trzykrotnego toczenia chleba po stole. Stół jest żywicielem całej rodziny i dlatego stołu z domu wydawać nie wolno. Znikłoby wówczas szczęście z domu. Toczy więc p. młoda chleb po stole i to do trzech razy; toczy go ze słoneczkiem z myślą, aby tak toczył się za nią przez całe jej życie i nie tylko chleb, ale wszelki dostatek i szczęście".

zdjecie

Oczepiny

Jak powstało "Wesele na Kurpiach"?

Ksiądz Władysław Skierkowski opisał także, w jaki sposób doszło do tego, że postanowił napisać sztukę dotyczącą kurpiowskich zwyczajów na weselach.

- W 1925 r. naznaczony na proboszcza do Imielnicy pod Płockiem, poznałem w tem mieście kilku miłośników folkloru kurpiowskiego - pisze ks. Skierkowski, dodając, że został przez nich zaproszony z referatami do towarzystwa naukowego. Zainteresowanie referatami wraz ze śpiewem i muzyką, było tak duże, że do ks. Skierkowskiego zwrócono się, czy nie podjąłby się napisania na scenę wesela kurpiowskiego w tej formie, ażeby uczniowie i uczennice miejscowych szkół średnich mogli zagrać je w teatrze - wspominał.

Nigdy nie próbowałem swych sił w tym kierunku, więc bałem się. Z drugiej strony, miałem wielką chęć, aby ciekawe obrzędy i zwyczaje kurpiowskie, były poznane nie tylko przez uprzywilejowanych członków towarzystwa naukowego, ale i szerszy ogół, przeto odpowiedziałem, że postaram się uczynić zadość życzeniom w miarę możności

- opisywał ksiądz.

zdjecie

Rajby


"Wesele na Kurpiach" to sztuka, której bohaterami są Klimek - gospodarz z Charciejbałdy, Klimkowa - jego żona, Marysia - ich córka, panna młoda; Kasia - ich ośmioletnia córeczka; Teoś - ich dziesięcioletni synek; Soliwoda - gospodarz ze Starego Myszyńca; Soliwodzina - jego żona; Jonek - ich syn (pan młody); Raj - swat; Dziczek - 65-letni sąsiad, podpisany jako... stary wesołek oraz Czepiarka - 30-letnia sąsiadka. Do tego ośmiu drużbów i tyleż druhenek oraz muzykanci. Sztuka składa się czterech obrazów: wypyty, rajby, rozpleciny i oczepiny.

W dedykacji do sztuki ks. Skierkowski napisał:

"MOIM KURPIKOM z puszczy Zielonej z wyrazami serdecznej podzięki za chętne nucenie pieśni swych i goszczenie mnie w swych podwojach".

Pozytywny odbiór sztuki

Sztuka teatralna księdza Skierkowskiego została niezwykle pozytywnie odebrana. Grano ją m.in. w stolicy, o czym 9 września 1928 roku wspominało czasopismo "Wyzwolenie". Autor relacji opisuje, jak poszedł do teatru na "Wesele na Kurpiach".

- Prawdziwie pięknie grali - wszystko: od zapoznania się młodych, od zmówień i zrękowin, od swatów, od drużbowych zaprosin aż do ślubu, do powrotu w dom rodzicielski i do oczepin... wszystko było takie, jak się to odbywa po wsiach Kurpiowskich: w Turośli, w Starym Myszyńcu, w Wachu, albo w Wolkowych albo w Dylewie i w Kadzidle - wszędzie! - napisano w relacji z teatru.

A co przy tem śpiewano i wesołych i świętych i czułych, serdecznych! Wszystko to było. A tańce dworskich drużbów i druhen i starych gospodarzy z gospodyniami — takusieńkie wszystko było, na tern przedstawieniu w teatrze, jak bywa po wsiach kurpiowskich. A były na przedstawieniu tem stare kurpianki od Turośli i od Starego Myszyńca. Przypatrywały się przedstawieniu z góry i same też zaczęły śpiewać, bo za ich własnego wesela takusieńko same wyśpiewywały i jako druchny i jako panny młode...

- Publiczność warszawska z wielkiem przejęciem przypatrywała się temu przedstawieniu „Wesele na Kurpiach". Była wielce zadowolona i rozbawiona - jakby sama była uczestniczką prawdziwego wesela pod Myszyńcem - dodano.

zdjecie

Źródło: Wesele na Kurpiach; "Wyzwolenie" - 9.09.1928 r.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×