W piątkowy wieczór mieszkańcy powiatu ostrołęckiego mierzyli się z wyjątkowo trudnymi warunkami pogodowymi. Porywisty wiatr, który przeszedł przez gminy Myszyniec i Kadzidło, wymusił na strażakach pilne interwencje.
Najpoważniejsza sytuacja rozegrała się w miejscowości Golanka w gminie Kadzidło. Potężny podmuch zerwał dach z budynku mieszkalnego, a siła wiatru doprowadziła także do zawalenia części ścian. Straty są znaczne, ale – co najważniejsze – nikt nie został ranny. Zabezpieczanie miejsca zdarzenia trwało kilka godzin i wymagało zaangażowania zarówno strażaków zawodowych z Ostrołęki, jak i ochotników z Kadzidła oraz Czarni.
Nie były to jedyne skutki żywiołu tego dnia. W Wydmusach i na drodze gminnej w Golance wiatr powalił drzewa, które tarasowały przejazd i stwarzały poważne zagrożenie dla kierowców. W usuwanie przeszkód zaangażowali się strażacy ochotnicy z Wydmus i Dylewa, wykorzystując specjalistyczny sprzęt.
Piątkowe wydarzenia po raz kolejny pokazały, jak niebezpieczne potrafią być nagłe zjawiska pogodowe oraz jak ważna jest szybka reakcja służb ratunkowych.