Wyprawka 2011: Tyle rodzice zapłacą za podręczniki w Ostrołęce

Rok szkolny zbliża się wielkimi krokami. To już ostatni dzwonek, aby kupić naszym pociechom przybory szkolne, zeszyty i podręczniki. Sprawdziliśmy w Ostrołęckich księgarniach oraz skupach, ile trzeba zapłacić za podręczniki dla ucznia.

- Mam czwórkę uczących się dzieci. Najstarsze z nich idzie w tym roku do drugiej klasy gimnazjum. Okazało się, że wszedł nowy program nauczania i wymagany jest zakup nowych podręczników. Siłą rzeczy musiałam kupić cały komplet, który wyniósł mnie 500 zł - powiedziała nam pani Elżbieta. - Wyprawka szkolna to bardzo duży wydatek, przy czwórce dzieci staje się problemem - dodaje kobieta.

Jedną z najchętniej odwiedzanych księgarni w Ostrołęce jest ,,Dom Książki” przy ul.Głowackiego.

Rodzice za każdy oddzielny komplet podręczników „Razem w szkole” do klasy 1, 2 i 3 zapłacą około 200 zł. Uczniowie gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych coraz częściej rezygnują z zakupu całego kompletu książek. Chętnie nabywają podręczniki od starszych koleżanek i kolegów, co zmniejsza szkolne wydatki. Osoby, które zdecydują się kupić pełen komplet podręczników do gimnazjum i liceum, muszą przygotować się na wydatek przekraczający 350 zł, ale kwota może wynieść nawet 500 zł.

- Najdroższym wydawnictwem jest Operon, natomiast najbardziej przychylnymi cenami kusi WSIP - informuje Maria Kokosza z „Domu Książki”. - W tym roku został wprowadzony 5-procentowy VAT na książki. W związku z tym ceny podręczników poszły lekko w górę. Oczywiście stali klienci oraz osoby w ciężkiej sytuacji materialnej mogą liczyć na rabaty w naszej księgarni - zapewnia pracownik księgarni.

Zainteresowaniem cieszą się również ostrołęckie skupy podręczników. Możemy zaopatrzyć się tam w używane książki po niższej cenie. Musimy jednak pamiętać, że co jakiś czas wychodzą nowe wydania i zakup w takim miejscu może okazać się nieopłacalny.

- Najwięcej wydałam na książki do angielskiego. Większość książek kupiłam od starszej koleżanki, zaoszczędziłam przy tym 150 zł. Uważam, że wydawnictwa przesadzają z cenami, które i tak z roku na rok są coraz wyższe - mówi Karolina, uczennica ostrołęckiego technikum.