Zakaz wjazdu w tym miejscu to fikcja. Kierowcy łamią go nagminne

W rejonie ulic 11 Listopada i Hallera istnieje miejsce z zakazem wjazdu, które kierowcy bardzo często traktują jako objazd zakorkowanego skrzyżowania. Sytuacje z łamaniem obowiązujących przepisów stale się powtarzają, a policja otrzymuje mnóstwo zgłoszeń ze zdjęciami drogowych cwaniaków.

Mowa to o wjeździe na parking prze obiektami handlowymi i usługowymi znajdującymi się na rogu ulic Hallera i 11 Listopada. Wjazd na wspomniany parking znajduje się tuż przez skrzyżowaniem od strony 11 Listopada a wyjazd jest już w ulicy Hallera. Co cwańsi kierowcy omijając sygnalizację świetlną skracają sobie w ten sposób drogę, łamiąc przy tym obowiązujące przepisy.

W ostatnim czasie do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wpłynęło 30 zgłoszeń wraz z dokumentacją fotograficzną dotyczących nieprzestrzegania przepisów dotyczących znaku zakaz wjazdu. Zdarzenia miały miejsce w Ostrołęce na ul. 11 Listopada. Osoba zawiadamiająca przekazała również, że niejednokrotnie kierowcy łamią obowiązujący zakaz wjazdu, ponieważ chcą w ten sposób skrócić sobie drogę. Dodała, że tego rodzaju zachowanie powoduje zagrożenie w ruchu drogowym dla przechodniów. Wjazd na wskazany na zdjęciu parking jest możliwy od strony ul. Hallera, w sytuacji kiedy pojazdy poruszają się w stronę ul. Witosa.

- informuje komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.

Sprawą nadesłanych przez osobę zgłaszającą wykroczeń zajmują się mundurowi z ostrołęckiego zespołu do spraw wykroczeń i postępowań administracyjnych.