Zamknięcie stadionów Legii i Lecha: Protestują kibice w całej Polsce

W czwartek wojewodowie - mazowiecki i wielkopolski - zadecydowali, że zespoły Legii i Lecha najbliższe mecze ekstraklasy rozegrają przy pustych trybunach.

Mimo zamknięcia obiektów dla kibiców, po kilka tysięcy osób zebrało się pod stadionami Legii oraz Lecha. Kibicowali swoim drużynom i protestowali przeciwko rządowym decyzjom o zamknięciu stadionów.

W piątek wieczorem kibice Legii protestowali przed stadionem przy Łazienkowskiej, na którym ich klub rozgrywał przy pustych trybunach mecz ligowy z Koroną Kielce. Na transparentach trzymanych przez kibiców drużyny z Warszawy widniały hasła: „Donald, matole, twój rząd obalą kibole”, Zemsta Tuska - stadionowa pustka”, „Czy już Donald zapomniałeś, jak na Lechii wojowałeś?” oraz „Kibole Donka - ziemniaczana stonka”.

Czytaj więcej: Protest kibiców Legii przed stadionem na Łazienkowskiej (WIDEO)

W sobotę przed zamkniętym stadionem manifestowali z kolei fani Lecha. Przed stadionem zawisł transparent: "Nie róbmy polityki. Zamykajmy stadiony, a potem kopalnie i szpitale. I niech nie będzie niczego". Chóralne śpiewy i okrzyki "Jesteśmy z wami, Kolejorz jesteśmy z wami" są dobrze słyszane na boisku. Fani tradycyjnie przed wyjściem zawodników na murawę odśpiewali hymn Lecha.

Zebrani przy stadionie kibice skandowali na przemian: „Tusk ty matole, twój rząd obalą kibole” oraz „Tusk kretynem jest”. Pojawił się również transparent z hasłem „Stop hiPOkryzji”.

Po wygranej z Górnikiem Zabrze piłkarze "Kolejorza" z tarasu czwartej trybuny podziękowali swoim kibicom za doping.

Piłkarze Lecha Poznań mogli zobaczyć w czasie meczu swoich kibiców dzięki transmisji na dwóch telebimach zamontowanych pod dachem stadionu.

Czytaj więcej: Tysiące kibiców Lecha Poznań przed stadionem

Na wszystkich stadionach w Polsce kibice innych klubów solidaryzowali się z fanami Lecha i Legii. Już na początku sobotniego meczu Śląska Wrocław z Polonią Bytom sympatycy gospodarzy opuścili trybunę odkrytą, zaś fani gości - swój sektor za jedną z bramek. Na płocie pozostał jedynie transparent z napisem "Tego chcecie?". Po dziesięciu minutach kibice wrócili na miejsca.

Kibice manifestowali swój sprzeciw także w Krakowie, na początku meczu Cracovii z Polonią Warszawa, najzagorzalsi fani gospodarzy opuścili swoją trybunę, na którą powrócili po pięciu minutach.

Trybuny opustoszały na chwilę również w Białymstoku, gdzie Jagiellonia podejmowała Widzew Łódź. Na płocie odgradzającym trybuny od boiska wywieszono kilka haseł, np: "Trybuna zamknięta na wniosek Donalda Tuska".

Transparent identycznej treści wywieszono w piątek w Chorzowie. Tam również - przez kilka minut pierwszej części spotkania Ruchu z Zagłębiem Lubin - kibice gospodarzy opuścili jeden z sektorów.

[źródło: wiaralecha.pl / Niezależna.pl / rp.pl / RMF FM]