Zmarł ostrołęcki muzyk Marcin Cieślak: 22-latek przegrał walkę z nowotworem
fot. eOstroleka.pl - Marcin był profesjonalistą, zawsze starał się robić wszystko idealnie, ale nie przeszkadzało mu, że grał z amatorami - mówi Marcin Ruszczyk, kolega Cieślaka z Wild Spirit. - Grze na perkusji poświęcał się całkowicie. Był kreatywny i wesoły, wierzył, że wygra z rakiem, nigdy nie okazywał, że jest chory. Pamiętam, jak grał z nami koncert, kiedy był na morfinie - dodaje Ruszczyk.
Kolegę wspomina także inny członek Wild Spirit. - Ten chłopak był niepowtarzalny, zawsze radosny, pełen życia i zaangażowania. Będzie nam go bardzo brakowało - mówi Kamil Malinowski.
W środę o godz. 15 w kaplicy na ostrołęckim cmentarzu komunalnym odbędzie się ostatnie pożegnanie Marcina.
Zobacz również
Kalendarz imprez
| Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 |
22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 |
30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 |


1
2
17