eOstroleka.pl
Kościół i społeczeństwo,

Michał Boni będzie kontrolować niedzielne kazania

REKLAMA
zdjecie 8887
zdjecie 8887
fot. eOstroleka.pl fot. eOstroleka.pl
REKLAMA

Gabinet Donalda Tuska zamierza powołać rządową radę monitorującą przejaw mowy nienawiści, ksenofobii oraz agresji i dyskryminacji w życiu publicznym. Na czele rady stanie minister administracji i cyfryzacji Michał Boni - informuje Radio Maryja.

Zadaniem rządowego organu będzie monitorowanie zjawisk dotyczących „mowy nienawiści”, agresji społecznej i dyskryminacji, oraz podejmowanie działań ograniczających tego typu zdarzenia.

Za cel swojej działalności Michał Boni obrał głównie internet a także kościoły, zwłaszcza te, w których księża w czasie homilii ośmielają się mówić krytycznie o władzy.

W jednym z wywiadów minister Boni zapewniał, że rząd nie wprowadza cenzury, choć w dalszej części swojej wypowiedzi tłumaczył, że wprowadzenie swoistej „tamy przeciwko obojętności na mowę nienawiści” jest konieczne.

- Chodzi o to, żeby troszkę inną normę wprowadzić w tym, co się dzieje na forach internetowych, ale też w kościołach w czasie niedzielnych kazań. Padają tam słowa poza normą deprecjonujące polski rząd - mówił minister Michał Boni. Z niepokojem na tego typu działania patrzy etyk ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

- To nie tylko powrót do czasów PRL-u, ale do czegoś bardziej ciekawego. Wydaje mi się, że pan minister Boni, przepraszam tu za porównanie, ale stawia siebie w rzędzie tak wybitnych językoznawców jak Józef Stalin, który także wpisywał wstępy do rozpraw językoznawczych i orzekał o poprawności języka. Mówiąc natomiast całkiem serio, wydaje mi się, że jest to sytuacja dość bezprecedensowej cenzury wymierzonej przeciwko, nie językowi nienawiści, tylko językowi krytyki poczynań politycznych rządu - akcentuje ks. Bortkiewicz.

- To początek wojny władzy z Kościołem - mówi z kolei poseł Krzysztof Szczerski. Przewodniczący parlamentarnego Zespołu ds. Obrony Demokratycznego Państwa Prawa dodaje, że minister Michał Boni powinien wycofać się z decyzji i publicznie przeprosić za te słowa.

Natomiast poseł Andrzej Jaworski uważa, że Polsce dochodzi do sytuacji kiedy rządzący z PO i wywodzący się z tej partii Bronisław Komorowski mają zakusy do wprowadzenia cenzury i narzucić katolikom wizję świata kreowaną przez tę partię.

Członek sejmowej komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, mówi, że to prezydent jako pierwszy próbował ingerować w kazania kapłana. Za rządów premiera policja wkracza także na plebanię; żąda odwołania słów z homilii. Ponadto lekcje religii są rugowane ze szkół.


[źródło: Radio Maryja]

Kalendarz imprez
maj 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13  14 dk15  16  17 dk18 dk19
dk20  21 dk22  23  24  25  26
dk27  28 dk29  30  31  1  2
×