3 maja, mieszkanka Ostrołęki, pani Wiesława Mulinek, świętowała niezwykły jubileusz - setne urodziny! Z tej wyjątkowej okazji szanowną Jubilatkę odwiedziła oficjalna delegacja władz miejskich i wojewódzkich.
Wśród gości, którzy przybyli złożyć życzenia dostojnej Jubilatce, znaleźli się prezydent Ostrołęki Paweł Niewiadomski, wiceprezydent Elżbieta Mierzejewska-Nicewicz, kierownik USC Hanna Kuć oraz przedstawicielka Urzędu Wojewódzkiego Renata Garbulewska.
Goście przekazali Pani Wiesławie najserdeczniejsze życzenia, wręczając pamiątkowe upominki oraz bukiety kwiatów. Atmosfera spotkania była pełna wzruszeń i radości.
Szczególnym momentem uroczystości był nieoczekiwany gest ze strony samej Jubilatki. Pani Wiesława wręczyła Prezydentowi Miasta osobisty list, który stanowi poruszające świadectwo jej pamięci i wdzięczności.
- Moje życie zaczęło się 3 maja sto lat temu w Rzekuniu. Całe życie spędziłam w Rzekuniu i Ostrołęce (osiedle Stacja). Zarówno dom, podwórko, nasze osiedle, jak i cały świat wyglądały wówczas inaczej. Przeżywszy sto lat mogę śmiało stwierdzić, że żyłam w bardzo ciekawych czasach! Wojna, okupacja, czasy stalinizmu, komunizmu, przełom 1989 r. Czasy obecne także są dziwne i ciekawe - napisała pani Wiesława, dodając:
Jestem spokojną i szczęśliwą osobą. Mam wsparcie rodziny, mam hobby, dzięki któemu codziennie rano witam nowy dzień. Cieszę się dobrym zdrowiem, jak na tak leciwą osobę. Mimo wielu zmian, odnajduję się w szybko zmieniającej się rzeczywistości, choć przyznaję, jest to dla mnie bardzo trudne.
Pani Wiesława przyznała, że poza jej percepcją jest sztuczna inteligejcna, ale korzysta z Whatsappa, by porozmawiać z prawnukiem z drugiego końca Europy!
- Cieszę się z tego, co przynosi każdy dzień! - podkreśliła.
Pani Wiesława obchodziła swój jubileusz otoczona kochającą rodziną. Jej pogoda ducha i ciepło udzieliły się wszystkim obecnym, tworząc niezapomnianą atmosferę celebracji.