Niefortunna utrata portfela stała się dla jednego z mieszkańców Ostrołęki początkiem serii nieprzyjemnych zdarzeń. Szybko okazało się, że zguba trafiła w niepowołane ręce, a jej znalazca, zamiast postąpić uczciwie, postanowił wykorzystać sytuację na swoją korzyść. Sprawa znalazła swój finał na policji, a 40-letniemu mężczyźnie grozi teraz surowa kara.
Do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zgłosił się mężczyzna, który po utracie portfela ze zdziwieniem odkrył na swoim koncie bankowym szereg transakcji, których z pewnością sam nie dokonał. Z jego rachunku w krótkim czasie zniknęła znacząca suma pieniędzy, co natychmiast wzbudziło jego podejrzenia i skłoniło do działania.
Jak się okazało, znalazcą portfela był 40-letni mieszkaniec Ostrołęki, który zamiast zwrócić zgubę właścicielowi, postanowił bezprawnie skorzystać ze znajdującej się wewnątrz karty płatniczej. Mężczyzna posłużył się nią aż 14 razy, dokonując płatności na łączną kwotę około 650 złotych.
Dzięki szybkiej reakcji pokrzywdzonego i sprawnym działaniom funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu, sprawcę udało się namierzyć i zatrzymać w zaledwie kilka godzin od zgłoszenia.
– Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Ostrołęki. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. W trakcie dalszych czynności procesowych zgromadzono materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mu 14 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem oraz jednego zarzutu usiłowania włamania, do których się przyznał.
– informuje nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Zatrzymany 40-latek wkrótce stanie przed sądem, aby odpowiedzieć za swoje czyny. Zgodnie z kodeksem karnym, za przestępstwa kradzieży z włamaniem, za jakie uznawane jest posługiwanie się cudzą kartą płatniczą, grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.