eOstroleka.pl
,

Ambasador Iranu: Jeśli Zachód nie wstrzyma sankcji, ropa drastycznie zdrożeje

REKLAMA
Samad Ali Lakizadeh, ambasador Iranu w Polsce (fot. Stanisław Ciborowski, OW KSD) Samad Ali Lakizadeh, ambasador Iranu w Polsce (fot. Stanisław Ciborowski, OW KSD)
REKLAMA
zdjecie 6443
21 maja w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej odbyła się konferencja z udziałem ambasadora Islamskiej Republiki Iranu w RP Samada Alego Lakizadeh. Tematyka spotkania dotyczyła rozpoczynającego się właśnie szczytu w Bagdadzie, gdzie przedmiotem rozmów ma być program nuklearny Iranu. W rozpoczynającym się 23 maja zjeździe wezmą udział przedstawiciele Iranu i sześciu mocarstw świata: USA, Rosji, Chin, Niemiec, Francji oraz Wielkiej Brytanii.

Lakizadeh podkreślił, że jego krajowi, jako sygnatariuszowi układu o nieproliferacji broni jądrowej zależy na dotrzymaniu traktatowych postanowień przez wszystkie państwa. Wiele lat po jego wejściu w życie, wciąż są państwa, które go nie podpisały.

Jak zaznaczono, irański program atomowy nie służy budowie broni jądrowej. 750 tys. chorych w Iranie oczekuje leczenia przy zastosowaniu technik nuklearnych, które są temu krajowi odmawiane. Rząd Islamskiej Republiki Iranu stale wykazuje się przy tym transparentnością i chęcią do współpracy z międzynarodowymi instytucjami. Ambasador przypomniał, że Najwyższy Przywódca Iranu ajatollah Ali Chamenei wydał specjalną fatwę o zakazie produkcji broni nuklearnej, którą islam uznaje za grzech i potępia, a rząd Iranu proponował swego czasu 2-letnie zawieszenie programu wzbogacania uranu.

Samad Ali Lakizadeh porównał także histeryczne reakcje świata zachodniego na irański program atomowy, które określił mianem „iranofobii”, z życzliwością wobec Izraela, który ma obecnie ok. 200 głowic atomowych i nawet nie podpisał układu o nieproliferacji broni jądrowej. To na jego kraj nakładane są sankcje (było już ich 161), to irańskich naukowców morduje się, by przeszkodzić im prace. Jak podkreślał ambasador, Zachód powinien wytłumaczyć się ze stosowania takich podwójnych standardów, które kosztowały już życie wielu Irańczyków.

Według dyplomaty sankcje nałożone przez Zachód były prawdziwą szczepionką na bolączki gospodarcze Iranu. Przed rewolucją islamską 16 proc. importu przychodziło do Iranu z USA. Obecnie jest to niewiele ponad 0 proc. Import z krajów Europy do Iranu spadł z 50 do 20 miliardów dolarów. Tak duża zmiana odbić musiała się na liczbie miejsc pracy w krajach samej Europy i przyczyniła się do pogłębienia kryzysu. Dalsze utrzymanie sankcji może doprowadzić do wzrostu ceny ropy naftowej nawet do 160-200 dolarów za baryłkę.

Sankcje nałożone na Iran doprowadziły do osiągnięcia możliwości wzbogacania uranu do 20 porc., zastąpienia starych wirówek nowymi, doprowadzenia do sytuacji, że przemysł nuklearny stał się w Iranie przemysłem w pełni rodzimym. Lakizadeh podsumował to słowami „Irańczycy są mistrzami przekształcania sytuacji kryzysowych w mocne punkty”. Jak dodał, „praktyką Zachodu była presja, odpowiedzią Iranu był opór wobec niej”. Polityka krajów zachodnich nie osiągnęła tu wymiernych sukcesów. Konferencja w Bagdadzie może być zaczątkiem zaprowadzania stałego pokoju w regionie, ponieważ Zachód powoli zaczyna rozumieć błędy jakie popełniał wobec Iranu.

Podkreślił, że Iran może negatywnie odczuć niektóre skutki sankcji, ale Zachód odbierze je jeszcze gorzej. Większość europejskich rafinerii, które wprowadziły sankcje, była przystosowana jedynie do irańskiej ropy, przez co to Europejczycy poniosą tu duże straty.

Na pytanie czy Iran byłby gotowy do zawieszenia wzbogacania uranu, Lakizadeh odpowiedział, że jego kraj nigdy nie chciał wzbogacać go do 20 proc. To zachodnia polityka go do tego zmusiła.

„Potrzebowaliśmy uranu 20-procentowego do reaktora w Teheranie i do leczenia. Chcieliśmy ten uran kupić, ale Zachód obłożył nas sankcjami”. W takiej sytuacji rząd Iranu zdecydował się na wzbogacenie uranu do 20 proc., i to jedynie w ilości, która jest niezbędna.

Samad Ali Lakizadeh zapowiedział, że w Bagdadzie delegacja irańska będzie dążyć do zniesienia nieuprawnionych sankcji oraz respektowania praw przysługujących jego krajowi.


Jakub Siemiątkowski, OW KSD, redaktor Polityki Narodowej


[źródło: ksd.media.pl]
REKLAMA

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
czerwiec 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 26  27  28  29  30  31 dk1
dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7 dk8
 9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14 dk15
 16  17 dk18 dk19 dk20  21  22
 23  24 dk25  26  27 dk28 dk29
 30  1  2  3  4  5  6
Dzisiaj:
Brak wydarzeń
×