Biskup ogłasza dyspensę od pokarmów mięsnych

2 listopada przypada w piątek, lecz katolicy z diecezji łomżyńskiej będą mogli spożywać tego dnia pokarmy mięsne. Otrzymali dyspensę od biskupa Janusza Stepnowskiego.
- Mając na uwadze świąteczny charakter dnia 2 listopada, który w bieżącym roku przypada w piątek, niniejszym – na podstawie kanonów 87 i 88 Kodeksu Prawa Kanonicznego - udzielam dyspensy od spożywania pokarmów mięsnych wszystkim wiernym Diecezji Łomżyńskiej, a także innym osobom przebywającym w tym dniu na terenie Diecezji. Zachęcam jednocześnie do zastąpienia wstrzemięźliwości innymi formami pokuty, zwłaszcza uczynkami miłości i pobożności - taki komunikat wydał Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski.
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Dzień dobry!
Kontynuuj... Kontynuuj...
Pozdrawiam
Dobry wieczór!
Durniu! Ten "facet w kieckach" mówi "co mają jeść i kiedy", tylko katolicy. Ty, ateistyczny, tępy kołku, możesz bez żadnych obaw żreć szynkę w Wigilię, czy golonkę w Wielki Piątek. Nic nikomu do tego - twoja sprawa...
Pozdrawiam...
Dzień dobry!
Przepraszam, tego "tępego, ateistycznego kołka" popełniłam w chwilowych emocjach. Na osobników obrażających moją religię, tradycję, obyczaje, Kościół, biskupa, mówię "prostackie, ateistyczne chamisko". Skoro popierasz wypowiedź "katolika", to w mojej nomenklaturze jesteś oczywiście też "prostackim, ateistycznym chamiskiem"
Pozdrawiam... Życzę miłego dnia...
Dzień dobry!
O, znowu widzę cię, mój rycerzu! Bądź pozdrowion! Wiem, wiem, mój miły, że Wigilia nie jest "oficjalnym" postem, ale w naszej kulturze chrześcijańskiej, (a w szczególności polskiej), jest to dzień zupełnie wyjątkowy, dzień w którym zarówno katolicy jak i zapewne większość ateistów powstrzymuje się od spożywania pokarmów mięsnych na rzecz ryb (mniam, mniam...), barszczyku z uszkami (mniam. mniam...), kapusty z grzybami, (mniam, mniam...), pierogów z kapustą lub grzybami, (mniam, mniam...), czy żurku, (mniam, mniam...). Śmiem twierdzić, że Wigilia w naszej polskiej, chrześcijańskiej tradycji, to coś więcej niż "zwykły" post.
Czy dasz się hultaju zaprosić na zbliżającą się Wigilię? Spróbujesz moich wigilijnych specjałów i zapewniam Cię, że zmienisz o mnie swoje krytyczne zdanie.
Pozdrawiam... Trzymaj się cieplusio...
Jeżeli masz w domu Biblię to przeczytaj ją ze zrozumieniem i wtedy może dotrze do Ciebie jak powinien zachowywać się kapłan, co wkurzyło Jezusa w świątyni i jakie było jego podejście do państwa i kościoła.
on zawsze bedzie świety
Kiedyś jak pracowałem jeszcze jako pomocnik dekarza poprawialiśmy na jednej z pod ostrołęckich wiosek dach na plebani, wyszło tak że robotę kończyliśmy w piątek. Proboszcz rozliczył się z majstrem i zaprosił nas na obiad. Na stole mięso i coś mocniejszego. Spojrzeliśmy na siebie z majstrem i nie wiedzieliśmy o co chodzi, czy to jakaś próba czy co. Proboszcz to zauważył i powiedział że post nie obowiązuje w czasie ciężkiej pracy.