eOstroleka.pl
Polska,

Ceny gazu mogą być niższe. Pomogą w tym nowe inwestycje

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
fot. eOstroleka.plfot. eOstroleka.pl
REKLAMA

Realizowane i planowane inwestycje w systemie gazowym, takie jak terminal w Świnoujściu i gazociąg Bernau-Szczecin, zwiększą bezpieczeństwo energetyczne Polski, bo otworzą nasz kraj na dostawy surowca z różnych kierunków świata. Dziś zdecydowana większość importowanego surowca pochodzi z Rosji. Im więcej możliwości dywersyfikacji dostaw, tym lepsza pozycja Polski w negocjacjach cenowych z Gazpromem – ocenia Robert Zajdler, ekspert Instytutu Sobieskiego.

– Obecnie Gaz-System prowadzi szereg inwestycji mających na celu zapewnienie rozwoju infrastruktury transgranicznej w takim stopniu, żeby możliwości importowe były coraz większe – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Zajdler, ekspert Instytut Sobieskiego. – Dodatkowo cały czas budowany jest terminal LNG w Świnoujściu, który docelowo ma służyć bezpieczeństwu, ale też dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa, otwierając rynek polski na dostawy praktycznie z całego świata.

Dodatkowo w przygotowaniu jest projekt gazociągu Bernau-Szczecin realizowany przez spółkę Polenergia. Nowe połączenie ma być strategicznym elementem korytarza gazowego Zachód-Wschód, który połączy system ukraiński z zachodnią Europą, czyniąc z Polski ważny kraj tranzytowy.

– Chodzi o to, by wykorzystać pewną synergię interesów między Polską a Ukrainą, kupować gaz na rynkach europejskich i przesłać go za pośrednictwem polskiej sieci gazociągów także na Ukrainę – tłumaczy Zajdler. – Z drugiej strony można by wtedy korzystać z możliwości magazynowych naszego sąsiada, który ma ogromne zbiorniki niedaleko polskiej granicy. Zwiększyłoby to znacznie możliwości tworzenia zapasów w obu krajach i poprawiło sytuację w zakresie bezpieczeństwa i dywersyfikacji kierunków dostaw.

Polenergia przekonuje, że ten projekt jest szansą dla gazoportu w Świnoujściu, bo skroplony gaz mógłby być transportowany przez nowe połączenie Bernau-Szczecin do odbiorców w Niemczech lub poprzez europejską sieć przesyłową do innych krajów europejskich. Spółka podkreśla, że budowa gazoportu i interkonektorów to projekty uzupełniające się, a moce przesyłowe gazoportu LNG mają w umowach zagwarantowane pierwszeństwo przesyłu. Nie ma też ryzyka utraty kontroli nad gazociągiem. Polenergia nie może go sprzedać przez 10 lat, a po tym okresie prawo pierwokupu ma polski Gaz-System.

Jak w rozmowie z Newserią wyjaśniał Zbigniew Prokopowicz, prezes Polenergii, nowy gazociąg daje Polsce możliwość zakupu 3 mld m³ gazu z kierunków niezależnych od rosyjskiego, z możliwością rozbudowy tych przepustowości o kolejne 2 mld.

Nowe możliwości dywersyfikacji dostaw mają przyczynić się do obniżenia cen importowanego surowca. W ocenie Zajdlera, mogą one być mocnym argumentem w negocjacjach PGNiG z Gazpromem ws. nowego kontraktu po 2022 roku. W tym czasie sytuacja Polski się zmieni, bo terminal LNG będzie czynny już w przyszłym roku, a Gazociąg Bernau-Szczecin może ruszyć już na przełomie 2018 i 2019 roku.

– Na przykładzie Litwy, która od niedawna ma terminal pływający, widzimy, że tylko z racji potencjalnej możliwości dywersyfikacji cena gazu z Rosji jest na tyle atrakcyjna, że inwestycja przynosi korzyści – mówi Robert Zajdler. – Wiedząc, że Litwa ma już możliwość zapewnienia dostaw z innego kierunku, Gazprom przystąpił do negocjacji i zaproponował odpowiednio niższą cenę niż ta, która wynikała z wcześniej podpisanego kontraktu.

Zapotrzebowanie na gaz w Polsce dziś wynosi 15-16 mld m³. Szacunki mówią, że do 2020 roku popyt może wzrosnąć do ok. 20 mld m³.

Więcej o: gaz, cena gazu
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×