Czy w regionie ostrołęckim jest problem z nielegalnymi migrantami? Sprawdzamy

Temat nielegalnej migracji pojawia się w Polsce ostatnimi czasy wyjątkowo często. Sprawdziliśmy, ilu nielegalnych migrantów zatrzymano przez ostatnie półtora roku w Ostrołęce i powiecie ostrołęckim. Oto najnowsze dane, do których dotarła eOstrołęka.

Wczoraj ogłoszono, że Centrum Integracji Cudzoziemców w Ostrołęce, przeciwko któremu protestowali mieszkańcy, ostatecznie nie powstanie. Zarząd województwa mazowieckiego wraz z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji zdecydował o zmianie koncepcji projektu "Mazowieckie Mosty Międzykulturowe", koncentrując działania wyłącznie w Warszawie.

Centrum Integracji Cudzoziemców. Prezydent Ostrołęki komentuje decyzję

W Ostrołęce nie będzie Centrum Integracji Cudzoziemców. Prezydent Ostrołęki skomentował tę decyzję w mediach społecznościowych.…

Ostrołęka nie jest wyjątkiem, bo za sprawą tego, co dzieje się na polsko-niemieckiej granicy, o kwestii migrantów mówi się obecnie sporo w całej Polsce. Pojawiły się tam nawet grupy obrońców granic, pełniące patrole 24 godziny na dobę. O "patrolach obywatelskich" mówiło się ostatnio także w Ostrołęce, lecz policja ostrzega ich uczestników, że będzie reagować na ewentualne przekraczanie przepisów. 

Sprawdziliśmy przy okazji dane, dotyczące przestępczości obcokrajowców w naszym regionie. Okazuje się, że jest ona na niskim poziomie, o czym pisaliśmy:

Ze statystyk wynika, iż z 1048 przestępstw popełnionych w pierwszym półroczu 2025 roku na terenie podległym Komendzie Miejskiej Policji w Ostrołęce, obcokrajowcy popełnili 19. Najczęściej byli to obywatele Ukrainy - 11 przestępstw. Do policyjnych rejestrów trafiali też Gruzini (3), Białorusini (2) oraz obywatele Turcji, Armenii i Uzbekistanu (po 1). Najczęściej chodziło o prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu - 5 razy, a także niepłacenie alimentów - 4 razy.

Nielegalni migranci w regionie. 39 przez 1,5 roku

Dotarliśmy też do danych o osobach nielegalnie przebywających na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, które zostały zatrzymane od początku 2024 roku do chwili obecnej, czyli praktycznie przez ostatnie 1,5 roku. 

Straż Graniczna w naszym regionie zatrzymała łącznie 39 nielegalnie przebywających w Polsce obywateli innych państw.

Jednak aż 38 z nich to obcokrajowcy, którzy siedzieli w więzieniu w Przytułach Starych i wszczęto postępowania administracyjne związane z ich nielegalnym pobytem już po opuszczeniu Zakładu Karnego. Byli to między innymi obywatele Gruzji, Ukrainy, Białorusi, Uzbekistanu, Tadżykistanu, Indii, Mołdawii, Kirgistanu oraz Rosji.

W większości, bo 25 przypadkach, wydana została decyzja zobowiązująca do powrotu, czyli w praktyce nakazująca wyjazd z Polski - to dokument wydawany cudzoziemcowi przez Straż Graniczną, nakazujący opuszczenie terytorium kraju w określonym terminie. Do tego 7 migrantów umieszczono w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. W pozostałych przypadkach stosowano inne środki, niektórych zwolniono z uwagi na to, że "ustała przyczyna zatrzymania". 

Oprócz byłych więźniów Zakładu Karnego, których później zatrzymała Straż Graniczna, był też jeszcze jeden przypadek. W Łysych zatrzymany został obywatel Filipin, który przebywał w Polsce nielegalnie. Zostało wobec niego wszczęte postępowanie w sprawie zobowiązania do powrotu.