I zapłacił trzysta! Ta sytuacja z Ostrołęki to przestroga dla innych

W Ostrołęce dwie osoby jechały jedną hulajnogą elektryczną, narażając siebie i innych uczestników ruchu drogowego na poważne niebezpieczeństwo. To tylko jeden z wielu przykładów lekkomyślności, które policjanci wykryli podczas ostatnich kontroli.

W ramach działań „e-HULAJNOGA, e-ROWER – LOKALNIE", które przeprowadzono 2-3 sierpnia, funkcjonariusze z Mazowsza skontrolowali setki użytkowników jednośladów. Efekty są niepokojące – niemal co piąty kontrolowany otrzymał mandat lub został pouczony.

Ostrołęka: 300 zł mandatu za jazdę hulajnogą "w tandemie"

Bulwersujący przypadek odnotowano właśnie w Ostrołęce, gdzie patrol policji zatrzymał hulajnogę elektryczną z dwoma pasażerami. To nie tylko wykroczenie warte 300 zł mandatu, ale przede wszystkim ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia.

Hulajnoga elektryczna jest pojazdem jednoosobowym. Przewożenie dodatkowych osób drastycznie zmienia jej stabilność, zwiększa ryzyko upadku i wydłuża drogę hamowania.

Podczas dwudniowej akcji mazowieccy policjanci skontrolowali:

• 308 rowerzystów – 74 otrzymało mandaty
• 160 użytkowników e-hulajnóg – 20 ukaranych mandatami
• 17 osób zostało skierowanych do sądu z wnioskiem o ukaranie

Wśród najpoważniejszych wykroczeń znalazły się przypadki jazdy pod wpływem alkoholu. W Radomiu zatrzymano rowerzystę z niemal 1,5 promila alkoholu we krwi, a 21-letnia użytkowniczka hulajnogi jechała po przejściu dla pieszych będąc pod wpływem – otrzymała aż dwa wysokie mandaty.

Hulajnoga to nie zabawka – to pojazd!

Wielu użytkowników wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że hulajnoga elektryczna podlega tym samym przepisom co inne pojazdy mechaniczne. Oznacza to zakaz:

• jazdy pod wpływem alkoholu lub narkotyków
• przewożenia dodatkowych osób (jak w przypadku Ostrołęki)
• korzystania z telefonu trzymanego w ręku
• czepiania się innych pojazdów

Przypadek z Ostrołęki to nie odosobniona sytuacja. Coraz częściej na polskich ulicach można spotkać osoby łamiące podstawowe zasady bezpieczeństwa. Problem w tym, że konsekwencje mogą być tragiczne – od złamań, przez urazy głowy, aż po śmierć.

Edukacja to klucz

Policja podkreśla, że celem działań kontrolnych nie jest wyłącznie karanie, ale przede wszystkim edukacja i zwiększenie świadomości użytkowników jednośladów.

– Bezpieczeństwo na drogach zależy od nas wszystkich. Każdy uczestnik ruchu drogowego, niezależnie od tego, czy porusza się samochodem, rowerem czy hulajnogą, musi przestrzegać przepisów – podkreślają funkcjonariusze.

W obliczu rosnącej popularności hulajnóg elektrycznych, szczególnie wśród młodych ludzi, edukacja i konsekwentne egzekwowanie przepisów to jedyna droga do zapewnienia bezpieczeństwa na naszych ulicach.