Interwencja Czytelnika: „Ogromny bałagan pieczeniu ziemniaka na osiedlu Centrum” [FOTO]

Jeden z naszych Czytelników poprosił nas o interwencję w sprawie bałaganu pozostawionego na osiedlu Centrum po imprezie z ogniskiem i pieczonymi ziemniakami. „Po tygodniu od zakończonej imprezy, nikt z organizatorów nie pokusił się o posprzątanie pozostałości ogniska.” - pisze nasz Czytelnik.


„Przed tygodniem na osiedlu Centrum odbyła się impreza z ogniskiem i pieczeniem ziemniaka. Po zakończeniu imprezy wszyscy rozeszli się do domów, ale posprzątać już nie było komu. Bałagan jaki został, rozgrzebane resztki z ogniska, zwęglone ziemniaki i drewno do piątku zalegały na placu. Dzieci w to wchodziły, strasznie brudząc się przy tym i roznosząc wszystko dookoła. Po tygodniu od zakończonej imprezy, nikt z organizatorów nie pokusił się o posprzątanie pozostałości ogniska Dlaczego nikt z organizatorów przez tyle dni nie zainteresował się tym? Czemu nikt z przygotowujących imprezę nie posprzątał tego bałaganu?” - pyta nasz Czytelnik, który poprosił nas o interwencję w tej sprawie.

O wyjaśnienie poprosiliśmy Marcina Żyznowskiego, przewodniczącego Rady Osiedla Centrum, który był jednym z organizatorów imprezy pod hasłem „Pieczenie ziemniaka”.

Przypomnijmy, że to nie pierwsza „wpadka” Żyznowskiego podczas organizowanych przez niego imprez. Jedna z poprzednich edycji osiedlowej imprezy zakończyła się interwencją straży pożarnej do płonącego ogniska pozostawionego bez nadzoru. Jak się okazało, straż pożarną wezwali na miejsce… sami organizatorzy imprezy. Więcej na ten temat znajdziecie w naszym artykule - Festyn na osiedlu Centrum z ogniskiem i strażacką interwencją w tle