Interwencja czytelnika: "Agresywna reklama w bankomatach"

Powiedzenie "wciskać coś do ręki" nabiera nowego znaczenia w przypadku reklamy jednego z banków, która stosowana jest... w bankomatach. O zjawisku występującym także w Ostrołęce napisał nam czytelnik Mariusz. Niestety, tego sposobu reklamy nie da się ominąć.

- W bankomatach jednej ze znanych sieci prowadzona jest bardzo agresywna reklama. Wraz z gotówką z urządzenia wychodzi ulotka wielkości banknotu. Zachęcani jesteśmy do wzięcia kredytu w jednym z banków, podany jest nawet adres i godziny otwarcia ostrołęckiego oddziału - pisze nam Mariusz. Według niego, taka forma reklamy przybiera agresywny wymiar, bo ulotka wciskana jest wszystkim użytkownikom bankomatu. - A co z młodymi ludźmi, którzy mogą być podatni na takie sugestie i wplątać się w niekorzystne rozwiązanie kredytowe? - pyta czytelnik.

Od redakcji: bankomaty tej sieci, o której pisze czytelnik, stosują taką formę reklamy już od 2011 roku. Współpracowały m.in. z jedną z sieci telefonii komórkowej. Reklama spotkała się z negatywnym oddźwiękiem, a wokół bankomatów roiło się od pogniecionych ulotek. Jednak jakby nie patrzeć - taka forma kampanii reklamowej jest dozwolona.

Byłeś świadkiem wypadku? Widziałeś coś nadzwyczajnego, śmiesznego, a może masz problem, którym chciałbyś się podzielić? Jeżeli tak, to skontaktuj się z nami! Kontakt: redakcja@eostroleka.pl