Kluzik-Rostkowska: „Rządowy projekt budżetu jest kompletnie nierealistyczny”

Politycy PJN podczas poniedziałkowej konferencji prasowej krytykowali rząd za nierealistyczny, zaprojektowany na potrzeby kampanii wyborczej budżet oraz za opóźnienia w jego uchwalaniu.

- Zaproponowany przez rząd projekt budżetu byłby całkiem niezłym budżetem, gdyby nie fakt, że jest on kompletnie nierealistyczny i nie da się przeprowadzić takiego budżetu bez poważnej reformy finansów publicznych - mówiła podczas konferencji Joanna Kluzik-Rostkowska. - Budżet można by jednak uchwalić przed wyborami, ale bazując na faktach, a nie na opowiadanych przez ministra Rostowskiego bajkach.

- Nie godzimy się na to, aby rząd grał przyszłością Polski. Nie godzimy się na to, aby tracić pół roku, tylko dlatego, że są wybory. (…) Uważamy, że rozmowy na temat głębokiej reformy finansów państwa trzeba zacząć tu i teraz w polskim parlamencie - podkreśliła Kluzik-Rostkowska.

- Przypominamy ministrowi Rostowskiemu, że rząd będzie miał partnera do tych trudnych przedsięwzięć. Dziś jesteśmy gotowi usiąść i rozmawiać o tym wszystkim, co bardzo ważne, bardzo trudne, ale niezbędne - mówiła przewodnicząca PJN. - Apelujemy do rządu - nie marnujcie tego pół roku, nie zasłaniajcie się wyborami, bo te sześć miesięcy będzie ważyło na całym następnym roku. Jeżeli teraz nie usiądziemy do tego stołu, jeżeli teraz nie uchwalimy tych ważnych dla Polski ustaw, to cały następny rok znowu będzie rokiem trwania.

Paweł Poncyljusz, „żeby nie być gołosłownym i nie ograniczać się do narzekactwa, które popełnia wiele partii opozycyjnych”, zaprezentował propozycje reform gospodarczych wysuwane przez PJN. Poseł wymienił reformę emerytur, zrównanie wieku emerytalnego, zniesienie podatkowych i administracyjnych barier dla przedsiębiorców, ułatwienia w pozyskiwaniu przez nich koncesji i pozwoleń, a także zmiany w prawie budowlanym i zagospodarowania przestrzennego.

Polska Jest Najważniejsza chce również doprowadzić do jednej stawki podatkowej PIT i VAT, a także do zmian w przepisach, które nałożą na sądy gospodarcze obowiązek rozstrzygania wszystkich sporów w ciągu 90 dni - w przypadku niewywiązania się sądu z tego terminu, przedsiębiorcy będzie przysługiwało odszkodowanie od Skarbu Państwa.

- Przychodzimy tu nie tylko skrytykować założenia do budżetu, które są nierealne, jeżeli chodzi o deficyt gospodarczy i bezrobocie, ale gotowi jesteśmy przyjąć razem z Platformą Obywatelską pakiet ustaw, które realnie dokonają reformy finansów publicznych i pozwolą wejść Polsce na ścieżkę szybkiego rozwoju - przekonywał Poncyljusz. - Tego nie da się zrobić, gdy rząd Donalda Tuska troszczy się tylko o swoje notowania wyborcze.

Joanna Kluzik-Rostkowska odniosła się do rosnącego bezrobocia, będącego wynikiem m.in. sztywnej struktury wydatków publicznych.

- Pani minister Fedak ostrzega, że jeżeli nie będzie inwestycji na rynku pracy, to pod koniec roku nie będzie bezrobocia na poziomie 10 procent, ale na poziomie 12,8 procent - mówiła Rostkowska.

Podniosła również kwestię zamrożonych przez ministra finansów 4 mld zł w ramach Funduszu Pracy.

- Żeby była jasność, podkreślała, to nie są pieniądze ministra Rostowskiego, to są pieniądze, które pracodawcy wkładają do Funduszu Pracy, żeby aktywnie walczyć z bezrobociem.

Szefowa PJN przytoczyła również najnowsze dane, z których wynika, że pięćdziesiąt procent przyszłych absolwentów jest gotowa wyjechać za granicę po studiach, a ponad połowa Polaków deklaruje chęć wyjazdu za granicę w poszukiwaniu pracy.

- To są katastrofalne informacje, zdecydowana większość Polaków mówi: chcielibyśmy wyjechać, nie tylko ze względu na zarobki, ale również ze względu na niestabilność państwa i brak poczucia bezpieczeństwa.