W czwartkowy poranek, 11 września, na drogach gminy Myszyniec ponownie doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny. Kierująca samochodem marki Opel nie zdołała wyhamować, gdy na jezdnię nagle wtargnęła sarna. Na szczęście, kobieta wyszła z kolizji bez szwanku, jednak jej pojazd uległ uszkodzeniu.
Do zdarzenia doszło w rejonie, gdzie często dochodzi do podobnych incydentów. Nagłe pojawienie się zwierzęcia na drodze sprawiło, że kierująca oplem nie miała szans na jakąkolwiek reakcję obronną. Siła uderzenia była na tyle duża, że spowodowała widoczne uszkodzenia karoserii samochodu. Na miejscu interweniowały odpowiednie służby.
To kolejne tego typu zdarzenie w ostatnim czasie na terenie powiatu ostrołęckiego, co skłania policję do ponownego zaapelowania do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w określonych porach i miejscach.
Przypominamy, że do tego typu zdarzeń najczęściej dochodzi w rejonach lasów i pól, zwłaszcza o świcie oraz po zmroku. Zwierzęta poruszają się w poszukiwaniu pożywienia i mogą niespodziewanie wtargnąć na jezdnię.
- informuje nadkomisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Funkcjonariusze radzą, aby zbliżając się do terenów leśnych czy pól uprawnych, zwolnić i bacznie obserwować pobocze. Dzikie zwierzęta, oślepione światłami reflektorów, często wpadają w panikę i zachowują się w sposób nieprzewidywalny. Widząc znak drogowy A-18b "Uwaga, dzikie zwierzęta", należy być gotowym na nagłe hamowanie.