eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Marian Banaś o kontroli NIK w Ostrołęce: "Wskaże, kto był odpowiedzialny za straty"

REKLAMA
zdjecie 4155
zdjecie 4155
Marian Banaś, fot. NIKMarian Banaś, fot. NIK
REKLAMA
zdjecie 4155
Posłuchaj

Szef Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej". W rozmowie nie zabrakło tematu Ostrołęki - czyli elektrowni, w której prowadzona była kontrola NIK.

Pytany przez "Rzeczpospolitą", jakie są teraz kluczowe kontrole Banaś odpowiedział:

Mamy kontynuację poważnej kontroli inwestycji w Ostrołęce. NIK wskaże, kto był odpowiedzialny za straty, jakie one są realnie

Na jakim etapie jest kontrola w Ostrołęce? Ostatnio pisaliśmy o tym na eOstroleka.pl.

- Wskazać należy, że aktualnie trwają czynności mające na celu ustosunkowanie się do zastrzeżeń podmiotów kontrolowanych i wyznaczenie komisji rozstrzygających. Z uwagi na niezakończony proces kontrolny na tym etapie nie udzielamy szczegółowych informacji - poinformowała nas Najwyższa Izba Kontroli.


Elektrownia C w Ostrołęce, której budowa wstrzymana została w ubiegłym roku, miała być pierwotnie zasilana węglem. Projekt ten został jednak zawieszony z powodu problemów w finansowaniu inwestycji oraz w związku z kwestiami środowiskowymi. Gdy jeden z inwestorów – Grupa Energa – przejęta została przez koncern PKN Orlen, zapadła decyzja o zmianie sposobu zasilania elektrowni z węgla na gaz. Wpływ na taką decyzję miało wprowadzenie tzw. Zielonego Ładu, czyli bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej. Obecnie rozbierane są niepotrzebne elementy budowy elektrowni węglowej. Dotychczasowa budowa kosztowała ponad miliard złotych.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
październik 2025
PnWtŚrCzPtSoNd
 29  30 dk1 dk2 dk3 dk4 dk5
dk6 dk7 dk8 dk9 dk10 dk11 dk12
dk13 dk14 dk15 dk16 dk17 dk18 dk19
dk20 dk21 dk22 dk23 dk24 dk25 dk26
dk27 dk28 dk29 dk30  31  1  2
×