Marta Góralska-Wołosz fotografuje najmłodszych ostrołęczan: „Noworodki to wyjątkowi modele” [ZDJĘCIA]
fot. Marta Góralska-Wołosz - W Ostrołęce do tej pory nie było nikogo, kto specjalizowałby się w sesjach zdjęciowych z udziałem tych najmłodszych modeli, czyli noworodków między 10 a 14 dniem życia. Oglądając galerie zdjęć na mojej stronie internetowej, można przekonać się, że zainteresowanie takimi zdjęciami w naszym mieście jest spore - mówi Góralska-Wołosz.
Przed sesją niektórych rodziców nachodzą wątpliwości. Dopytują, czy dziecko nie jest za małe, albo czy sesja nie będzie dla niego zbyt męcząca. W takich momentach przydaje się doświadczenie Marty jako mamy.
- Noworodki to bardzo wyjątkowi modele. Nie ma miejsca na pośpiech czy niecierpliwość. To ja dojeżdżam do domu maluchów z mini studiem fotograficznym i wszelkimi potrzebnymi akcesoriami, aranżuję sesję i przygotowuję stylizacje - opowiada Góralska-Wołosz. - Od chwili przekroczenia progu domu rozmawiam z rodzicami, tłumaczę po kolei co będę robić, po czym pod ich pełną kontrolą przejmuję inicjatywę, bo doskonale wiem, że w tych pierwszych tygodniach życia dziecka niepewność i strach towarzyszą rodzicom zawsze. To ja układam dzieci w koszyczkach, owijam w kolorowe chusty, dobieram dodatki w taki sposób, żeby każde zdjęcie było wyjątkowe i niepowtarzalne. Rodzice w tym czasie obserwują przebieg sesji i często też w niej uczestniczą - dodaje.
Coraz modniejsze stają się również sesje ciążowe - te Marta także wykonuje. Okazuje się, że często mamy, które zamawiają takie sesje, później decydują się też na fotografowanie noworodków.
- Najlepszym czasem na sesje ciążowe jest 7-8 miesiąc ciąży, kiedy mama jest jeszcze na tyle zrelaksowana, że nie myśli intensywnie o porodzie, a brzuszek jest piękny i okazały - opowiada Góralska-Wołosz.
Marta uważa, że do tego typu sesji trzeba mieć powołanie, mnóstwo cierpliwości i zrozumienia dla dzieci oraz ich rodziców. W rozmowie z naszym portalem wielokrotnie podkreśla, że fakt, iż sama jest mamą, bardzo pomaga w trakcie sesji.
- Podczas sesji wchodzę w różne role. Jestem przede wszystkim mamą, która musi zrozumieć potrzeby małego człowieka, po trosze psychologiem, również dla rodziców, stylistą, doradcą, nianią, która usypia i opowiada bajki, a dopiero na końcu fotografem, który wykonuje ten ostateczny pstryk. Każda sesja jest wyjątkowa, do każdego dzidziusia podchodzę indywidualnie i zapewniam jak najbardziej przyjazne warunki podczas zdjęć. Nie stosuję fotomontażu, wszystkie zdjęcia, które wykonuję, są rzeczywiście w takiej scenerii jak widać. Niezależnie od tego czy sesja odbywa się w domu, czy w plenerze, zawsze stawiam na naturalność i piękno dziecięcej urody - zaznacza Marta.
Zdjęcia Góralskiej-Wołosz można obejrzeć na stronie www.FotoMia.pl.



Zobacz również
Warsztaty fotograficzne z Sony i Kontrastem (VIDEO, ZDJĘCIA)
Powojenna Warszawa na kolorowych zdjęciach [GALERIA]
Finisaż wystawy Marka Karewicza "This is jazz" (ZDJĘCIA)
"Ostatni wiejscy muzykanci" w Muzeum Kultury Kurpiowskiej (WIDEO, ZDJĘCIA)
Drabina Rozwoju: Lidia Popiel o fotografii z ostrołęcką młodzieżą (WIDEO, ZDJĘCIA)
"Dzieci Słońca": Filipiny okiem Tomasza Mateusiaka (WIDEO, ZDJĘCIA)
Kolektyw 365: Ostrołęczanie nadal w grze o tytuł Bloga Roku 2011
„Paryskie kuplety” Jolanty Góralskiej w OCK [ZDJĘCIA]
Pierwszy Ostrołęcki Fotomaraton zakończony (ZDJĘCIA)
Wystawa fotografii w OCK: „Migawki z życia” Ukrainy (WIDEO, ZDJĘCIA)
Kalendarz imprez
| Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 | 19 |
20 | 21 |
22 | 23 |
24 |
25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 |





2
3
10
13