Nasza sonda: Jak ostrołęczanie spędzają wakacje?

Trwają wakacje, czyli czas urlopów i odpoczynku, na które wielu czekało z niecierpliwością od miesięcy. Podczas naszej ulicznej sondy zapytaliśmy ostrołęczan o ich wakacyjne plany.

- Nie jestem już najmłodszy, nie jest to dobry wiek na wyjazdy - mówi pan Janusz Śniadach, 68-letni emeryt z Ostrołęki. Szybko jednak powraca do wspomnień. - Kiedyś jeździłem z rodziną nad morze, teraz dzieci już są dorosłe, sami organizują sobie wakacje. Ja spędzę je w domu - kończy nasz pierwszy rozmówca. Podobne plany ma 26-letni Piotr Konkiel, którego spotkaliśmy chwilę później. Jednak ich przyczyna jest zupełnie inna. - Niedawno urodziła mi się córka, więc wyjazdy z takim maleństwem nie są wskazane, dlatego zostajemy w Ostrołęce. Może za rok się gdzieś wybierzemy - snuje plany pan Piotr.

Wreszcie trafiamy na osobę, która zamierza gdzieś wyjechać. - Jadę na tydzień nad morze ze znajomymi, do Władysławowa - mówi Paulina, 22-latka z okolic Ostrołęki. - Od kilku lat tam jeździmy i jest naprawdę w porządku, nie narzekamy na warunki. Pozostała część wakacji to na pewno pobyt w Ostrołęce, może jakiś wypad na Mazury. Trzeba trochę poleniuchować - mówi dziewczyna. Nie zabraknie także ostrołęczan, którzy zażywać będą kąpieli słonecznych poza granicami kraju. - W sierpniu jedziemy do Chorwacji i już nie możemy się doczekać - mówią Agnieszka i Aneta Dąbrowskie z Ostrołęki. - Czekałyśmy na to cały rok i odliczamy dni do początku następnego miesiąca - dodają.

Niektórzy jednak w dwa wakacyjne miesiące nie pozwolą sobie na urlop i odpoczynek. - W wakacje chodzę do pracy, żeby zarobić na studia. Byłam już nad morzem i na Mazurach, bo wakacje mam od maja. Teraz czas trochę odciążyć rodziców, bo wydatków będzie sporo - mówi Marta Kowalska, tegoroczna maturzystka.

Naszą następną rozmówczynią jest pani Jadwiga, która i owszem, w wakacje odpoczywa, ale nie na wczasach, tylko... od wnuczki. - Mam wakacje, ze względu na to, że przez dwa miesiące nie muszę opiekować się 4-letnią wnuczką. Myślałam, że odpocznę, ale bardziej tęsknię za wnuczką niż odpoczywam i często ją odwiedzam. Wyjazdów nie planuję - mówi Jadwiga Kalicka.

Niektórzy ostrołęczanie potrafią łączyć przyjemne z pożytecznym. I wcale nie muszą daleko szukać miejsc, w których mogą się zrelaksować. - Spędzam wakacje odwiedzając okoliczne lasy, zbierając grzyby i jagody. Jest to moja ulubiona rozrywka, a może i coś uda się zarobić - mówi nam Jan Chrzanowski, 50-letni rencista - Nie wyjeżdżam nigdzie, bo w tym mieście mi dobrze - dodaje.

Inaczej wypoczynek zaplanował Marcin Białczak. 29-latek jedzie z rodziną na Mazury. - Uwielbiam wypoczynek na łódce i mimo, że żona nie podziela moich zainteresowań, to wszyscy są zadowoleni. Ona powyleguje się na plaży, ja popływam i połowię - kończy z uśmiechem.

Jako ostatnich o wakacyjne plany zapytaliśmy Karolinę Wasilewską i Michała Mierzejewskiego. - Nigdzie nie wyjeżdżamy - stwierdza zgodnie para młodych ostrołęczan. Co więc ciekawego można robić w mieście? - W lipcu dbam o kondycję na siłowni, natomiast od sierpnia zacznę praktyki zawodowe - mówi Michał. - Ja z kolei będę zbierać siły na wrzesień, bo zaczynam klasę maturalną - dodaje Karolina.

A jak Wy spędzacie tegoroczne wakacje? Zapraszamy do komentowania i dzielenia się swoimi pomysłami na dobry wypoczynek.


M. Kowalczyk