eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Nerwowo na sesji. Radna starła się z przewodniczącym. "Proszę sobie darować"

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
REKLAMA

Na czwartkowej sesji rady miasta emocje momentami brały górę. Do nerwowej dyskusji doszło między radną PiS Ewą Żebrowską-Rosak a przewodniczącym rady Wojciechem Zarzyckim. Poszło o... zwołanie komisji w przerwie obrad.

Podczas czwartkowej sesji rady miasta rozpatrywano m.in. projekty związane ze zmianą uchwały ws. wieloletniej prognozy finansowej oraz uchwały budżetowej na 2023 r. Pierwotnie propozycje nie spotkały się z aprobatą radnych, którzy obradowali w komisji.

W pierwszym etapie uchwały zostały negatywnie zaopiniowane przez komisje, ale po wprowadzeniu autopoprawek projekt był inny, więc przewodniczący rady miasta Wojciech Zarzycki poinformował, że w trakcie przerwy w obradach rady miasta dojdzie do posiedzenia Komisji Finansów oraz Komisji Gospodarki Komunalnej, Infrastruktury Technicznej i Ochrony Środowiska w celu procedowania tego projektu po autopoprawce.

Wątpliwości miała radna PiS Ewa Żebrowska-Rosak. - Jeśli to jest autopoprawka, to czemu komisje mają się teraz zebrać? - zapytała.

- Pani radna, w pierwotnej wersji... no trzeba było przede wszystkim uczestniczyć w tych komisjach, to by pani wiedziała, jaki był wynik głosowania - powiedział przewodniczący Zarzycki.

- Proszę mnie nie oceniać - odparła radna, na co Zarzycki przyznał, że "jestem od tego, że mogę panią oceniać i była pani oceniana również w sprawach różnych". W ten sposób odniósł się najprawdopdoobniej do głosów, które były podnoszone na obradach jednej z komisji, a dotyczyły sposobu pracy niektórych radnych związanych z obecnością na obradach.

- Dlaczego jak jest autopoprawka zbieramy komisję? - dopytywała radna, na co usłyszała, że zmienia się sytuacja i chyba logiczne jest, że komisja zbiera się, by ocenić nowy materiał z autopoprawką. - Bardzo panu dziękuję za te przytyki, postaram się od następnego razu myśleć logicznie, być w porządku i wyrzucić wszystkie swoje sprawy jakie mam, oprócz sesji rady miasta, z mojego życiorysu - odpowiedziała radna Żebrowska-Rosak.

Później radna mówiła, że "rozumie logiczny ciąg zdarzeń" i chodzi o to, by "nie było negatywnych opinii komisji". - Negatywna opina była, nikt z tym nie polemizuje i szacunek dla pana prezydenta, że pochyla się nad sprawami, z którymi radni się nie zgadzają - odpowiedział Zarzycki.

Żebrowska-Rosak nie zamierzała jednak odpuszczać i pytała o... nieobecność prezydenta Łukasza Kulika. "Z tego, co wiem, prezydent w ostatnich dniach uczestniczył w forum gospodarczym w Katowicach i tego, co obserwuję i jestem na komisjach, w większości komisji i sesji pan prezydent uczestniczy. Bądźmy sprawiedliwi, pan prezydent w sesjach uczestniczy" - powiedział Wojciech Zarzycki, a po ripoście w formie ironii ze strony radnej podsumował dyskusję:

Proszę sobie darować pani radna, romawiajmy na argumenty

Ostatecznie komisje zebrały się w trakcie przerwy i wydały pozytywną opinię co do projektu z autopoprawką, a następnie w głosowaniu radni przyjęli zmiany.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×