Nie daj się nabrać! Praca w sklepie z bielizną, czyli wyłudzanie danych osobowych

Praca w sklepie z bielizną, atrakcyjne warunki finansowe i próba wyłudzenia danych osobowych. To rzeczywistość na wielu serwisach ogłoszeniowych w całym kraju. Do naszej redakcji zgłosiła się czytelniczka, która została poproszona o wysłanie skanu dowodu osobistego w odpowiedzi na wysłane CV.

Atrakcyjna praca i wysoka płaca...

Ogłoszenie o pracy w ostrołęckim sklepie z bielizną pojawiło się w serwisie ogłoszeniowym na kilku ostrołęckich portalach. Atrakcyjna praca z płacą 12 zł netto za godzinę kusi wiele pań, poszukujących pracy. Potencjalny pracodawca oferuje zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, jak również możliwość pracy na niepełny etat. Poniżej prezentujemy treść ogłoszenia.

Poszukujemy pracownika do sklepu z bielizną znajdującego się w okolicy rynku. Mile widziane osoby radosne, miłe, z łatwością w nawiązywaniu kontaktu z klientem. Mogą być również osoby uczące się. Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę lub umowy zlecenia. Stawka 12zł netto/godz. Możliwość pracy na niepełny etat. Sklep pracuje w godzinach 9-17 a w soboty 8-15.

Zainteresowanych prosimy o wysyłanie CV na adres mailowy: magus.lingerie@gmail.com

... tylko najpierw wyślij skan dowodu osobistego

Nasza czytelniczka Joanna poszukuje pracy i zgłosiła się na wybrane ogłoszenie, wysyłając swoje CV. W odpowiedzi otrzymała prośbę o wysłanie skanu dowodu osobistego w celu przygotowania wstępnej umowy oraz zweryfikowania danych. Odpowiedź brzmiała dokładnie tak, jak poniżej.

Witam serdecznie! Przesłane przez Panią CV okazało się na tyle interesujące, że została Pani zakwalifikowana do kolejnego etapu rekrutacji do pracy w naszym sklepie z bielizną. W związku z tym proszę o przesłanie skanu lub czytelnego zdjęcia obydwu stron swojego dowodu tożsamości w celu weryfikacji danych oraz sporządzenia wstępnej umowy. Liczymy na owocną współpracę!

Nasza czytelniczka odpisała na maila, wystosowując prośbę o spotkanie osobiste. Wtedy kontakt się urwał. W tym momencie stało się już jasne, że ogłoszenie jest fikcyjne i służy jedynie wyłudzeniu danych osobowych. Pamiętajmy, że żaden pracodawca nie ma prawa żądać od nas tego typu dokumentu. W procesie rekrutacji możemy zostać poproszeni tylko i wyłącznie o imię i nazwisko, imiona rodziców, datę urodzenia, miejsce zamieszkania (adres do korespondencji), wykształcenie i przebieg dotychczasowej pracy.

Nadmierne zaufanie do potencjalnego pracodawcy może skutkować np. wzięciem pożyczki w naszym imieniu. Oszust wykorzystując nasze dane może popełnić przestępstwo, co może mieć dla nas bardzo przykre konsekwencje. Przestrzegamy przed tego typu ogłoszeniami, tym bardziej, że identyczne - nawet z tym samym adresem mailowym - pojawiły się na portalach internetowych w całym kraju. Nie dajmy się nabrać i nie wysyłajmy skanów dowodów osobistych.