Co dalej z niebezpiecznym przejściem dla pieszych przy ul. Traugutta w Ostrołęce? Prezydent Ostrołęki zabrał głos w tej sprawie, odpowiadając przewodniczącej zarządu osiedla.
Zarząd Osiedla Traugutta zwrócił się do władz miasta z prośbą "o zamontowanie świateł na ulicy Traugutta przy Muzeum Wyklętych". - Jest tam bardzo dużo wypadków. Ruch na tej ulicy jest bardzo duży. Codziennie przechodzą tamtędy dzieci idące i wracające ze szkoły, mieszkańcy spacerujący przez park przechodzą przez przejście, idąc na cmentarz czy rzekę - argumentuje przewodnicząca zarządu osiedla Katarzyna Stryjewska.
W jej ocenie, kładka, która jest przy Muzeum, "nie spełnia naszych oczekiwań". Na wniosek odpowiedział już prezydent Ostrołęki.
Paweł Niewiadomski przypomniał, że przejście dla pieszych zlokalizowane jest w odległości około 75 m od wybudowanej w roku 2019 kładki dla pieszych.
- Kładka dla pieszych jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem umożliwiającym przechodzenie pieszych przez drogę o dużym natężeniu ruchu. Prawidłowym i właściwym działaniem pod względem bezpieczeństwa ruchu pieszego jest w tym przypadku likwidacja istniejącego przedmiotowego przejścia dla pieszych na ulicy Romualda Traugutta - podkreślił prezydent Ostrołęki.
Podniesienie poziomu bezpieczeństwa na przedmiotowym przejściu dla pieszych było analizowane i rozpatrywane na posiedzeniu Komisji Organizacji i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego już w roku 2015. Komisja wskazywała wówczas również na likwidację możliwości skrętu w lewo z ulicy Romualda Traugutta w ulicę 22 Lipca.
Czy coś się jednak zmieni? Na ten moment nic na to nie wskazuje.
- W obecnym budżecie Miasta Ostrołęki brak jest środków finansowych na wprowadzanie zmian w organizacji ruchu zarówno tych wnioskowanych, jak również innych pożądanych na przedmiotowym terenie. Wniosek będzie analizowany i rozpatrywany przy planowanym opracowywaniu projektu przebudowy ulicy Traugutta - zaznaczył prezydent Ostrołęki.
2
3
8