W nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru w jednej z hal produkcyjnych na terenie zakładów Stora Enso w Ostrołęce. Są nowe fakty o tym niebezpiecznym incydencie.
Z ustaleń służb wynika, że źródłem pożaru było przegrzanie jednego z elementów maszyny, co doprowadziło do zapalenia się urządzenia oraz części instalacji rekuperacyjnej. Pierwsza na miejscu była zakładowa jednostka gaśnicza, która natychmiast przystąpiła do akcji. Ze względu na rozwój sytuacji, konieczne okazało się jednak wezwanie wsparcia z Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejsce zadysponowano dwie jednostki PSP – łącznie 11 strażaków, którzy wspólnie z ekipą zakładową skutecznie opanowali pożar. Dzięki sprawnej i szybkiej interwencji udało się zapobiec rozprzestrzenieniu ognia oraz uratować mienie warte około 2 miliony złotych.
— Akcja została przeprowadzona sprawnie. Wstępnie straty oszacowano na około 8 tysięcy złotych — poinformował kpt. Adrian Stupski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce.
Działania gaśnicze oraz oddymianie hali zakończyły się krótko po północy.
W wyniku zdarzenia nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Maszyna rozpoczęła ponownie produkcję. Przepraszamy za wszelkie niedogodności i niepokój, które mogło wywołać to zdarzenie.
informuje Agnieszka Wilczewska, rzecznik prasowy Stora Enso.