Ostrołęckie Operalia 2025 oficjalnie przeszły do historii. Jubileuszowa gala finałowa przyciągnęła na Forty Bema prawdziwe tłumy miłośników muzyki, nie tylko z Ostrołęki. Festiwal stał się społecznym fenomenem, przyciągającym ogromną rzeszę ludzi.
Forty Bema wypełniły się melomanami - zarówno tymi, co siedzieli na krzesełkach, koncert oglądali na stojąco, ale i tych relaksujących się na kocach. Forma nieważna - byleby uczestniczyć w tym wyjątkowym wydarzeniu już z 10-letnią tradycją.
Koncert, jak zawsze, był wspaniały. Soliści, goście, ale i Płocka Orkiestra Symfoniczna im. W. Lutosławskiego pod dyrekcją Mieczysława Smydy - wszystko było dopięte na ostatni guzik. A muzyczną ucztę dopełnił Artur Andrus, który był ulubionym konferansjerem publiczności. Nieważne, że jedynym!
Operalia zakończyły się pięknym wydarzeniem, a już wkrótce przyjdzie czas na planowanie organizacji kolejnej, 11. edycji festiwalu.
Wasze opinie
STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Barbara Zakrzewska, 10:52 08-09-2025, 100%
Było "przepięknie"! Doskonałe głosy artystek i artystów, cudowna gra orkiestry, wspaniali Goście - Teresa Lipowska i Krzesimir Dębski (dał prawdziwy POPIS z tym country na skrzypcach!) inteligentnie błyskotliwy konferansjer, piękne stroje, no i zaproszenie na "Fantoma" do Lublina oraz do zakupu nowej płyty, której przedsmak mieliśmy na Fortach... Czegóż chcieć więcej?! Nawet pogoda się dopasowała... Dziękuję i pozdrawiam. Tak trzymać!
~muzyk, 11:40 08-09-2025, -
Było "przeciętnie" Dębski faktycznie ok ale poza tym średnio
~Barbara Zakrzewska, 14:24 08-09-2025, -
@~muzyk
Pozwolę sobie się nie zgodzić... "Przeciętnie" było na rozpoczęciu i na spotkaniu z poezją ( te widziałam), ale wczoraj każdy mógł znaleźć coś dla siebie - operowego, operetkowego, kabaretowego, poetyckiego ("Alarm" Słonimskiego) na bardzo dobrym poziomie. Jeśli "muzyk" wychwycił jakieś niedociągnięcia, to takie są dopuszczalne w warunkach "polowych", a nie w amfiteatrze z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiam.
Serwis eOstroleka.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.