eOstroleka.pl
Powiat ostrołecki,

Porwanie córki biznesmena z gminy Łyse. Szostak: "Moje śledztwo trwa. Ciąg dalszy nastąpi"

REKLAMA
zdjecie 5382
zdjecie 5382
REKLAMA

Jeden z najbardziej znanych polskich dziennikarzy śledczych Janusz Szostak powraca do sprawy porwania 21-letniej Eweliny, córki znanego biznesmena z naszego regionu. "Moje śledztwo w tej sprawie nadal trwa" - pisze na Facebooku, podkreślając, że "ciąg dalszy nastąpi".

Ewelina to córka właściciela jednej z największych firm w branży mięsnej w Polsce, a także zdecydowanie najbogatszego przedsiębiorcy w naszym regionie. Biznesmen z gminy Łyse stale pojawia się w rankingu Forbes'a wśród 100 najbogatszych Polaków. Jego majątek w tym roku Forbes oszacował na na 672 miliony złotych.

Kobieta została porwana w maju 2005 roku, miała wówczas 21 lat. Mimo zapłaconego okupu, nigdy nie wróciła do domu. To jedno z najmroczniejszych porwań w historii polskiej kryminalistyki. Sprawa o tyle tajemnicza, że wiadomo o niej naprawdę niewiele.

30 maja 2005 r. Mała uliczka na warszawskim Mokotowie. Pogodny dzień. Obraz z kamery przemysłowej zamontowanej na ścianie Banku Zachodniego WBK, mającego siedzibę z jednej strony kompleksu budynków Zeptera, pokazuje uliczny parking. Widać, jak obok czarnego osobowego samochodu parkuje biały bus, który nadjechał z głębi ślepej uliczki. Nikt z niego nie wysiada. W uliczce pojawia się młoda kobieta. Przechodzi przez jezdnię, wchodzi między busa i czarny samochód. Wtedy nagle otwierają się drzwi busa.

Na nieostrych stopklatkach można dostrzec, jak kobieta zostaje wciągnięta do pojazdu. Drzwi zamykają się, bus cofa i odjeżdża. Za nim jedzie osobowy samochód, który wyłonił się z tej samej strony, z której wcześniej nadjechał bus. I tyle.

- taki opis tego zdarzenia mogliście przeczytać w naszym serwisie w 2010 roku.

Sprawą porwania Eweliny od wielu lat zajmuje się Janusz Szostak - dziennikarz, reporter śledczy i pisarz, założyciel i prezes Fundacji Na Tropie. Swoje ustalenia w tej sprawie zamieszczał w książkach, obszerny rozdział dotyczący tego zdarzenia pojawił się w jego publikacji "Urwane Ślady". Dziś dowiedzieliśmy się, że to jeszcze nie koniec jego dziennikarskiego śledztwa.

To najbardziej mroczne i tajemnicze zaginięcie, jakim się zajmuję. Nie tylko ze względu na okoliczności i fakt, że brali w nim udział członkowie "gangu obcinaczy palców". Zastanawia milczenie rodziny. Nigdzie nie znajdziecie zdjęcia tej dziewczyny, choć zwykle w przypadku zaginionych osób jest ich wiele. Jeśli potraficie znaleźć, to chętnie kupię. Moje śledztwo w tej sprawie nadal trwa. Dotychczasowe ustalenia zamieściłem między innymi w książce "Urwane ślady". Ciąg dalszy nastąpi

- zapewnił Janusz Szostak w swoim wpisie na Facebooku.

Wasze opinie

STOP HEJT. Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych.
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Brak możliwości komentowania artykułu po trzech dniach od daty publikacji.
Komentarze po 7 dniach są czyszczone.
Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29  30  1  2  3  4  5
×