Rabin Shmuley Boteach w Ostrołęce. Przy ZSZ 3 wykopano ludzkie kości?! [WIDEO]

W internetowych notkach biograficznych znajdujemy informację, że Boteach jest ojcem wielodzietnej rodziny i wychowuje dzieci zgodnie z żydowską tradycją. Jest bardzo znaną osobą na całym świecie. Jego profil na Facebooku lubi ponad 950 tysięcy osób. Ze swoją ekipą gościł dziś na Mazowszu. Był w Wyszkowie, gdzie zwiedzał rodzinne strony Mordechaja Anielewicza. Następnie przyjechał do Ostrołęki, gdzie przeprowadzone zostały dwie transmisje na żywo - sprzed pomnika znajdującego się przy domu dziecka, a także z boiska Zespołu Szkół Zawodowych nr 3, gdzie w przeszłości mieścił się cmentarz żydowski.
Największe oburzenie zwiedzających wzbudził teren przy ZSZ 3. Jeden z mężczyzn zbiera przedmioty przypominające kości, po czym wnioskuje, że są to kości ludzkie. - To niewiarygodne, Johny właśnie znalazł kości ludzkie tak po prostu, tuż obok boiska i szkoły. Nikt nie zadbał aby zostały prawidłowo pochowane. To bardzo smutne. To niewiarygodne, że można przejść obok boiska, wziąć trochę piasku i wygrzebać z niego ludzkie kości. Ktoś powinien zadbać o to, by godnie je pochować. Leżące dookoła kości chyba nie wpływają też dobrze na biegające tu dzieci - mówi.
Członkowie wyprawy do Ostrołęki byli w szoku, że na tym terenie znaleźli kości. Mówili również o tym, że należy zawiadamiać rząd o takich przypadkach i że szczątki powinny zostać prawidłowo pochowane. Dla środowiska żydowskiego Boteach jest wielkim autorytetem na całym świecie. O tym, jak wpływowy jest to człowiek, niech świadczy fakt, iż 11 kwietnia opublikował zdjęcie z kolacji z premierem Mateuszem Morawieckim. Jego wizyta w Ostrołęce przeszła bez większego echa w mediach, ale po przeprowadzonych transmisjach może być jeszcze głośno o tej wizycie.
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Kalendarz imprez
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
30 | ![]() |
2 | 3 | ![]() |
![]() |
![]() |
7 | 8 | ![]() |
10 | ![]() |
![]() |
13 |
14 | 15 | ![]() |
17 | 18 | ![]() |
20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 | 3 |