Rozładowanie korków przy wjeździe do Ostrołęki. Oto jedna z propozycji naszego Czytelnika

Wyjazd z Ostrołęki w godzinach popołudniowego szczytu – szczególnie przed weekendem – od pewnego czasu sprawia kierowcom wiele problemów. Pokonanie jednego z dwóch mostów to często kilkadziesiąt minut stania w olbrzymich korkach. Jeden z naszych Czytelników przygotował własną koncepcję na rozładowanie zatorów i usprawnienie ruchu w tym miejscu.

O tym, że poruszanie się samochodem po ulicach Ostrołęki w godzinach popołudniowego szczytu komunikacyjnego, a zwłaszcza w piątkowe popołudnie, do najłatwiejszych nie należy wie niemal każdy kierowca, który utknął na kilkadziesiąt minut w korkach. Przez zakorkowany wyjazd z miasta w kierunku Warszawy i Mazur często zablokowane jest całe Śródmieście i Stare Miasto. Korki ciągną się do ulicy Łomżyńskiej w kierunku Łomży, 11 Listopada w kierunku osiedla Stacja.

O korkach informowaliśmy już wielokrotnie na łamach naszego serwisu. Jeden z czerwcowych zatorów, dzień przed długim weekendem i świętem Bożego Ciała, odbił się szerokim echem za sprawą wpisu, jaki na facebookowym profilu zamieścił prezydent Ostrołęki – Łukasz Kulik.

Przypomnijmy – ostrołęcki włodarz poirytowany całkowicie zablokowanym centrum miasta i każdą, nawet niewielką osiedlową uliczką, zwrócił się do mieszkańców z prośbą o pomoc w rozładowaniu korków.

W związku z tragiczną sytuacją na drogach czekam na Państwa propozycje co można z tym szybko zrobić ? Oddanie mostu nic nie zmieniło i jak Warszawa jedzie na Mazury to nawet Straż Miejska na Placu Bema i Policja na rondzie Siemowita niewiele daje.

- napisał na Facebooku Łukasz Kulik (pisownia oryginalna).

Jedną z propozycji na rozładowanie korków przesłał nam Czytelnik. Proponuje on, by ruch aut jadących z Warszawy w kierunku Warmii i Mazur (będący główną przyczyną korków na mostach i drogach wyjazdowych z Ostrołęki) kierować od ronda Łupaszki w kierunku ulicy Brzozowej aż do ulicy Stacha Konwy.

Proponuję wykonanie ul. Działkowej, która łączy się w Drężewie z ul. Gen. J. Kickiego. Osoby, które jadą od strony Warszawy na Mazury mogły by być kierowanie na rondzie Majora Z. Szendzielarza "Łupaszki" w ulicę Brzozową a następnie ul. Gen. J. Kickiego i przedłużenie w ul. Działkową do ul. Stacha Konwy. W ten sposób ruch z Warszawy na Mazury omijał by newralgiczne rondo. Ulice Brzozowa i Gen. J. Kickiego są przebudowane. Wystarczy wykonać około 765 m ul. Działkowej i mamy objazd na Mazury.

- proponuje nasz Czytelnik.

Poniżej zamieszczamy mapkę z propozycją objazdu newralgicznego ronda.



Co sądzicie o tym pomyśle? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.