Rząd Ewy Kopacz nie dofinansuje remontu starego mostu. „Nie poddamy się!” mówi Paweł Stańczyk

Szef Kancelarii premier Ewy Kopacz, Jacek Cichocki odmówił finansowego wsparcia dla Ostrołęki przy remoncie starego mostu. „Nie poddamy się i nadal będziemy walczyć o rządowe wsparcie w inwestycji” zapewnia wiceprezydent miasta Paweł Stańczyk.

Samorząd Ostrołęki zwrócił się do premier Ewy Kopacz o finansowe wsparcie przebudowy starego mostu na rzece Narew. Jeszcze kilka tygodni temu dofinansowanie takie deklarował wojewoda mazowiecki, Jacek Kozłowski podczas konferencji prasowej z udziałem wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego.

- Przyjmujemy tę odpowiedź z wielkim żalem, wszak słyszeliśmy niedawno od przedstawicieli rządu w osobie wojewody mazowieckiego, że takie dofinansowanie Ostrołęka otrzyma, jeśli złoży stosowny wniosek. Tymczasem otrzymaliśmy odpowiedź, że żadnego dofinansowania nie otrzymamy – mówi wiceprezydent Paweł Stańczyk.

Według przygotowanych przez miejskich urzędników szacunków, koszt remontu wyniesie około 20 milionów złotych i zdecydowanie przewyższa możliwości finansowe budżetu. Wiceprezydent Stańczyk zapewnia, że miasto nie składa broni w walce o rządowe wsparcie dla tej niezbędnej w najbliższym czasie inwestycji.

- Ponowimy wniosek do strony rządowej na dofinansowanie remontu. Ostrołęki, w przeciwieństwie do Warszawy, nie stać na pokrycie kosztów w wysokości 50% wartości inwestycji. Sądzę, że skoro polski rząd dofinansował remont mostu Łazienkowskiego w wysokości 55 milionów złotych, to połowa tej sumy, czyli około 20 milionów, mogłaby być przekazana na remont mostu w Ostrołęce. Mam nadzieję, że jedyną reakcją ze strony rządu Ewy Kopacz nie będą groźby zamknięcia mostu a dofinansowanie remontu w jak największej wysokości – dodaje wiceprezydent Stańczyk.