Na spotkaniu Rzeczpospolitej Sołeckiej, czyli forum Sołtysek, Sołtysów i Rad Sołeckich, gościli sołtysi z naszego regionu: sołtys Aleksandrowa Kamil Stepnowski oraz były sołtys Obierwi Robert Niedźwiecki. Podczas transmisji na żywo opowiadali o swoich działaniach.
Sołtys Aleksandrowa Kamil Stepnowski i były sołtys Obierwi Robert Niedźwiecki ściśle ze sobą współpracują, o czym mówili podczas wystąpienia. - Wszystkie eventy już chyba robimy wspólnie. Zapraszamy siebie nawzajem i razem wspólnie organizujemy - wskazywał Stepnowski.
- Sołectwo nie ma osobowości prawnej, stowarzyszenie ma większe możliwości - dodał Niedzwiecki. - Staramy się dokładać, jaka jest potrzeba w Aleksandrowie, jaka w Obierwi. Ale nie robimy już wydarzeń tylko w Obierwi i Aleksandrowie, bawimy się nawet za rzeką, czyli w gminie Rzekuń - kontynuował.
Nie to, że chciałbym zabrać wszystkie imprezy w powiecie, ale zawsze służę swoją pomocą, podpowiedzią. Czy się pojawi czerwone logo Radomira czy nie, to nie ma dla mnie znaczenia. Ja mam satysfakcję, jak ta iskra działa, czy ktoś założy fanpejdża swojej miejscowości czy Koła Gospodyń Wiejskich i chce działać, a ja mu podpowiem dwa zdania. Dla mnie to sama radość, że ktoś wreszcie zaczął coś pokazywać, chwalić się.
Niedźwiecki dodał, że "Obierwia jest znana nie tylko w okolicy czy w regionie, ale w całej Polsce". - Przykładem może być ostatnia konferencja sołtysów, gdzie byliśmy na okrągło zaczepiani.
Motto ex-sołtysa jest krótkie: "Kontakty są najważniejsze". - Nie tylko w biznesie, życiu codziennym, ale i w stricte działaniach społecznych. Bardzo ważna sprawa - dodał.
Trudniej być sołtysem czy radnym?
Padło też pytanie: Może łatwiej jest, jeżeli sołtys jest też radnym? To odniesienie do sołtysa Aleksandrowa, a jednocześnie radnego gminy Lelis. - Nie polecam - odpowiedział Kamil Stepnowski. - Są różne opinie, że niby sołtys jest bardziej sprawczy wtedy, aczkolwiek ja staram się oddzielić pracę na rzecz sołectwa i na rzecz gminy, bo trochę sprzeczne ze sobą rzeczy. Uważam, że nie warto łączyć tych funkcji. To zupełnie inne kompetencje i zadania. Jeżeli sołtys i radny są to dwie osoby, to zawsze większe wsparcie danego okręgu.
"Moje osobiste przemyślenia: rola sołtysa, jest cięższa od roli radnego" - stwierdził Stepnowski.
1
6