Uciążliwy odór, drażniący pył osiadający na oknach i karoseriach aut, nieznośny hałas, rozjeżdżone ulice - to skutki działalności kilku dużych przedsiębiorstw funkcjonujących w Ostrołęce. Są tu "od zawsze" i mieszkańcy zdążyli już przywyknąć do tych uciążliwości, nie oznacza to jednak, że przestały one ostrołęczanom przeszkadzać. Na biurko prezydenta trafiła interpelacja grupy miejskich radnych, w której domagają się rozmów o rekompensatach od firm, których działalność jest mocno odczuwalna.
W Ostrołęce funkcjonuje kilka dużych przedsiębiorstw produkcyjnych, których codzienna działalność generuje przykre dla mieszkańców niedogodności. Jest zakład przetwarzający celulozę, generując przy tym smród. Jest hałasująca mleczarnia, wytwórnia pustaków, jest elektrownia. Do każdej z tych firm dojeżdżają setki a nawet tysiące ciężarówek, co nie pozostaje bez wpływu na stan miejskich ulic.
Funkcjonując od wielu lat z takimi "współlokatorami" mieszkańcy zdążyli już przywyknąć do generowanych przez nich problemów. Uciążliwości te jednak wcale nie są przez to mniejsze. Ostatnie tygodnie pokazały, że cierpliwość ma swoje granice. Przy okazji nasilającego się nieznośnego odoru generowanego przez zakład przetwarzający celulozę zapytaliśmy naszych Czytelników co o tym sądzą. Ogromna większość uczestników naszej sondy wyraziła chęć podjęcia walki o rekompensatę od niektórych firm.
Tak, czas wziąć odpowiedzialność za śmierdzący koszmar - odpowiedziało 92,82 proc. uczestników naszej sondy. 4,1 proc. respondentów stwierdziło, że smród im nie przeszkadza lub go nie czują, a 3,08 proc., że trzeba docenić, że emitenci śmierdzących substancji dają pracę wielu ludziom z regionu i podatków im podnosić nie należy.
- tak wyglądały wyniki naszej sondy.
Na głosy mieszkańców zareagowała grupa samorządowców z klubu Bezpartyjne Miasto Ostrołęka. Radni Jakub Frydryk, Jacek Łuba i Mariusz Mierzejewski złożyli interpelację do prezydenta miasta, w której domagają się zdecydowanej reakcji od włodarza i podjęcia dialogu z przedsiębiorstwami na temat rekompensaty dla mieszkańców, na przykład w formie stałych opłat, które miasto mogłoby przeznaczyć na inwestycje.
Szanowny Panie Prezydencie
W związku z nasilającymi się w ostatnim czasie uciążliwościami dla mieszkańców powodowanymi przez funkcjonujące na terenie naszego miasta duże zakłady produkcyjne zwracamy się, jako Klub Radnych Bezpartyjne Miasto Ostrołęka, o podjęcie działań zmierzających do zrekompensowania w/w niedogodności.
Rozumiemy, że w sytuacji, gdy wspomniane zakłady produkcyjne istnieją w naszym otoczeniu od dziesięcioleci, nie możemy dziś zakazać im prowadzenia działalności odbijającej się niekorzystnie na komforcie życia mieszkańców całej Ostrołęki. Firmy te obecnie w żaden sposób nie partycypują w utrzymaniu miejskiej infrastruktury drogowej, nie dofinansowują klubów sportowych, działalności kulturalnej, a ich wpływ na lokalne środowisko jest bardzo destrukcyjny.
Przypomnieć tu można choćby takie zdarzenia jak katastrofa ekologiczna z 2010 roku spowodowana przez wyciek z zakładów Story Enso około 1500 litrów oleju opałowego do rzeki Narew, awarię w Stora Enso z 2015 roku skutkującą ponownie zanieczyszczeniem wody w Narwi, awarię w Elektrowni Ostrołęka z 2019 roku, po której ponownie do Narwi wyciekły niebezpieczne substancje, awarię w Stora Enso z 2020 roku znów skutkującą zanieczyszczeniem rzeki czy choćby przypadki z ostatnich tygodni, gdy na terenie całego miasta odczuwalny był fetor pochodzący z zakładów Stora Enso.
Dotychczasowa praktyka pokazuje, że w przypadku awarii, zakład odpowiedzialny za spowodowanie uszczerbku na środowisku nie ponosi żadnej administracyjnej kary. Tak, jak w przypadku wspomnianej już awarii w Stora Enso z 2010, po której WIOŚ uznał, że nie nałoży żadnej kary z powodu braku ku temu podstaw.
Mając na uwadze dobro całej naszej miejskiej społeczności, przyszłości naszych dzieci i kolejnych pokoleń, dbając o zdrowie wszystkich mieszkańców Ostrołęki zwracamy się do Pana Prezydenta o możliwie jak najszybsze podjęcie działań w kierunku wypracowania zadowalającego wszystkie strony rozwiązania.
Jako Klub Radnych Bezpartyjne Miasto Ostrołęka deklarujemy wsparcie dla Pana Prezydenta w ewentualnych rozmowach i negocjacjach z przedstawicielami zakładów generujących uciążliwości, których efektem mogłoby być np. wprowadzenie, wzorem innych samorządów, stałych opłat, podatków lokalnych w całości przeznaczanych na poprawę komfortu życia mieszkańców.
- czytamy w interpelacji radnych z klubu Bezpartyjne Miasto Ostrołęka.
Do sprawy wrócimy, gdy prezydent Ostrołęki udzieli odpowiedzi na interpelację.