mł. asp. Łukasz Cieślak, OSP BudkiPo przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszej jednostki OSP zastano pożar już w fazie rozwiniętej, który obejmował cały budynek wykonany w większości z drewna. Na skutek pożaru strażak i jego rodzina stracili niemal wszystko.
Do pożaru budynku mieszkalnego w miejscowości Raszujka Gmina Chorzele doszło w sobotę 3 grudnia 2022 r. około godz. 14:00. Pożar zagrażał będącemu w sąsiedztwie budynkowi jednorodzinnemu. W trakcie prowadzenia działań na miejsce zdarzenia przybyła właścicielka, która na widok palącego się jej dobytku życiowego zaczęła uskarżać się na ból w klatce piersiowej. Ratownicy udzielili jej pomocy, następnie została przetransportowana do SOR w Przasnyszu.
Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu 2 prądów gaśniczych w natarciu oraz jednego w obronie sąsiadującego budynku mieszkalnego. Dalsze czynności na terenie akcji polegały na częściowej rozbiórce poszycia dachowego oraz więźby dachowej, która na skutek oddziaływania ognia stała się nie stabilna i groziła zawaleniem. Następnie ewakuowano ocalałe mienie oraz wyniesiono na bezpieczną odległość dwie butle gazowe propan - butan.- informuje kpt. Piotr Kuligowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Przasnyszu.
Po około 5 godzinach akcji gaśniczej pożar udało się całkowicie opanować.
Dom, który w sobotnie popołudnie stanął w ogniu był własnością rodziny strażaka z OSP Raszujka. Na skutek pożaru strażak i jego rodzina stracili niemal wszystko.
Pogorzelcom Urząd Gminy w Chorzelach zapewnił tymczasowe zastępcze lokum.
W działaniach udział brały: JRG Przasnysz, OSP Chorzele, OSP Zaręby, OSP Rycice, OSP Budki, OSP Raszujka, OSP Pruskołęka. Łącznie 12 zastępów, 56 strażaków.
Źródło: KP PSP w Przasnyszu
1
8
15