Sukces mieszkańców Drwęczy: MPK musi wywieźć odpady składowane na terenie wsi

Nakazem wywozu odpadów ze składowiska oraz wysoką karą pieniężną dla MPK zakończy się sprawa w Drwęczy. Kontrola przeprowadzona na działce użytkowanej przez firmę wykazała, że przedsiębiorstwo nie ma pozwolenia na prowadzoną przez siebie działalność.

W grudniu Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wystąpił z prośbą do wójta gminy o wszczęcie postępowania administracyjnego wobec firmy MPK w przedmiocie wydania decyzji nakazującej posiadaczowi odpadów usunięcie ich z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania lub magazynowania, tj. z terenu działki położonej w Drwęczy w gm. Rzekuń.

Wójt do prośby przychylił się i wydał nakaz wywozu odpadów. Dodatkowo WIOŚ nałożył na MPK kary w łącznej wysokości 20 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że w wakacje skontaktowali się z nami mieszkańcy Drwęczy, którzy skarżyli się na smród, unoszący się od strony działki dzierżawionej przez MPK (Mazowieckie Przedsiębiorstwo Komunalne).

Mimo wielu próśb, firma nie chciała spotkać się z mieszkańcami, aby wyjaśnić sprawę źródła smrodu. Na prośbę wójta Godziny w październiku udało się wreszcie zorganizować spotkanie, na którym pojawił przedstawiciel MPK i jednocześnie ostrołęcki radny - Wiesław Piaściński. Reprezentant firmy podkreślał wtedy, że MPK chce prowadzić prace na działce, która została kupiona z przeznaczeniem na działalność przemysłową. Skarżył się też na mieszkańców, którzy - jego zdaniem - utrudniają firmie prowadzenie tej działalności.

Ostatecznie kontrola WIOŚ wskazała, że podejrzenia mieszkańców dotyczące składowania bez pozwolenia materiałów przez firmę MPK, były uzasadnione. A sprawa zakończyła się szczęśliwie. Teraz mieszkańcy nie muszą już martwić się nieprzyjemnymi zapachami, utrudniającymi im codzienne funkcjonowanie.