eOstroleka.pl
Polska,

Terminal LNG w Świnoujściu przyjmuje pierwszą dostawę skroplonego gazu ziemnego

REKLAMA
zdjecie 1171
zdjecie 1171
fot. sxc.hufot. sxc.hu
REKLAMA

Terminal LNG rozpocznie przyjmowanie w piątek pierwszej dostawy skroplonego gazu. Ponad 200 tys. metrów sześciennych surowca dostarczone przez katarski metanowiec pozwoli rozruch instalacji. Jej komercyjna eksploatacja rozpocznie się w połowie 2016 roku. Gazoport wpłynie znacząco na bezpieczeństwo energetyczne Polski – ze Świnoujścia na rynek trafiać będzie blisko 1/3 zużywanego w Polsce gazu.

– Dzięki terminalowi będziemy mogli dostarczać dodatkowe 5 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Przy naszej konsumpcji na poziomie 15–16 mld metrów sześciennych to praktycznie 1/3 zapotrzebowania. Czyli jest to kolejna możliwość dywersyfikacji naszych dostaw i to dużo szerszej niż dotychczas – mówi agencji informacyjnej Newseria Robert Zajdler, ekspert ds. energetycznych Instytutu Sobieskiego

Do tej pory Polska mogła importować gaz jedynie z Rosji i krajów Unii Europejskiej. Dzięki terminalowi będziemy mogli się zaopatrywać bezpośrednio na światowych rynkach. Stwarza to możliwość kontraktowania gazu po niższych cenach i na lepszych warunkach handlowych.

– Otwiera się przed nami bardzo dużo możliwości. W tej chwili na rynku energii jest duża podaż gazu i dość duże możliwości zakupu, a ceny w ostatnim czasie dość mocno się obniżają. Dlatego opcji zakupu jest sporo – dodaje Zajdler.

Terminal LNG w Świnoujściu ma pełnić ważną funkcję jako źródło dostaw gazu dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. W kolejnych latach instalacja wzbogaci się o jeszcze jeden zbiornik, dzięki czemu jej możliwości regazyfikacyjne sięgną 7,5 mld metrów sześciennych rocznie.

– Dzięki zwiększeniu możliwości terminalu oraz dzięki rozbudowie infrastruktury z krajami sąsiednimi będziemy mogli być miejscem kupna i dostaw gazu dla całego regionu, a tym samym jednym z elementów zabezpieczających te dostawy – tłumaczy ekspert ds. energetycznych Instytut Sobieskiego.

Gaz, który posłuży do rozruchu terminalu LNG w Świnoujściu, podchodzi od katarskiego dostawcy – spółki Qatargas. Jak podkreśla Zajdler, Katarczycy nie mają wyłączności na zaopatrywanie polskiego terminalu. Konkurencyjne warunki handlowe oferują m.in. dostawcy z Kanady czy Stanów Zjednoczonych, a w dłuższym horyzoncie czasu opłacalna może być także współpraca z państwami afrykańskim.

– To jest też uzależnione od tego, kto będzie chętny na zakup gazu dostarczanego przez terminal. Trzeba popatrzeć na stronę popytową rynku, ale wydaje się, że zwłaszcza duże podmioty zużywające duże ilości gazu będą zainteresowane dostawami. Oczywiście przy założeniu, że koszty regazyfikacji będą na tyle atrakcyjne, że spółki będą chciały z tego korzystać – stwierdza ekspert Instytutu Sobieskiego.

Oprócz wykorzystania infrastruktury przesyłowej atrakcyjną opcją może okazać się transport gazu za pomocą cystern samochodowych oraz kolejowych.

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×