2014-08-23T11:25:00+02:00 eOstroleka.pl
Polska,

Tragiczna pomyłka prokuratury. Dożywocie odsiaduje niewłaściwa osoba

REKLAMA
CBŚ odkryło zwłoki Tomasza S. po 15 latach (fot. policja.pl)CBŚ odkryło zwłoki Tomasza S. po 15 latach (fot. policja.pl)
REKLAMA

Kilka dni temu policjanci Centralnego Biura Śledczego KGP odnaleźli szczątki mężczyzny, który został zamordowany przed piętnastoma laty. W sprawie wydano już wyrok, zabójca został skazany na dożywocie. Po ujawnieniu zwłok okazało się jednak, że sprawcą morderstwa jest ktoś inny, a w dodatku doszło do błędów w identyfikacji ciała.

- To precedensowa sprawa w skali kraju - zgodnie mówią śledczy, którzy zajmują się tematem uprowadzenia i zamordowania gangstera Tomasza S. Okazało się bowiem, że zwłoki odnalezione przed laty nie należą do niego, lecz do innej - nieznanej na tym etapie śledztwa - osoby.

zdjecie 300
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego, prowadząc śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn – Południe, odnaleźli w lesie należącym do gminy Stawiguda szczątki ludzkie. Z informacji zgromadzonych przez śledczych wynika, że należą one do Tomasza S. z Suwałk - mężczyzny, który zaginął 15 lat temu. Był on członkiem zorganizowanej grupy przestępczej działającej pod koniec lat 90. na terenie dwóch województw: podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Wszystko wskazuje na to, że został on uprowadzony, zamordowany, a jego zwłoki zakopano. Za zabójstwo skazany został Jacek W. Mężczyzna nie przyznawał się do winy i wielokrotnie składał apelacje, twierdząc, że jest niewinny. Co najciekawsze, miał całkowitą rację.

Do morderstwa przyznał się bowiem Wiesław S. Mężczyzna w ubiegłym roku skontaktował się z prokuraturą i podzielił się informacjami o sprawie. Wskazał nawet dokładne miejsce ukrycia zwłok, choć te były już wcześniej zidentyfikowane. Śledczy ze zdumieniem odkryli ciało zamordowanego Tomasza S. we wskazanym miejscu. Okazało się bowiem, że zwłoki odnalezione przed laty zostały błędnie zidentyfikowane a na karę dożywotniego pozbawienia wolności skazano niewinnego człowieka.

Od kolejnych decyzji procesowych będzie zależało to, czy Jacek W. wyjdzie z więzienia i ewentualnie otrzyma odszkodowanie za lata spędzone za kratkami. Jego wyrok dożywotniego pozbawienia wolności uprawomocnił się w 2006 roku po decyzji Sądu Najwyższego.

REKLAMA
zdjecie 1573
Kalendarz imprez
październik 2023
PnWtŚrCzPtSoNd
 25  26  27  28  29  30 dk1
dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7 dk8
dk9  10  11  12 dk13  14 dk15
dk16  17  18  19  20 dk21  22
dk23  24  25  26  27  28  29
 30  31  1  2  3  4  5
×