Tryńcza. Jasnowidz Jackowski i jego rola w poszukiwaniu ofiar wypadku [WIDEO]
Krzysztof Jackowski, fot. wikipediaPrzypomnijmy, 25 grudnia w Tryńczy doszło do tragicznego wypadku z udziałem auta daewoo tico. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż jadący drogą wzdłuż rzeki Wisłok pojazd dachował i wpadł do wody. Zginęło 5 osób w wieku od 16 do 27 lat. Ich poszukiwania trwały kilka dni, aż do momentu gdy miejsce ich spoczywania miał wskazać jasnowidz Krzysztof Jackowski.
- Rodziny zaginionych nastolatek korzystały z pomocy jasnowidza, który wskazał kilka różnych miejsc, gdzie mogą być dziewczyny. Te informacje były bardzo ogólne obejmowały obszar kilkudziesięciu hektarów. Miejsce, gdzie odnaleziono samochód, w którym znajdowały ciała zaginionych mieszkanek powiatu przeworskiego, jest wynikiem pracy policjantów oraz strażaków - czytamy w oficjalnym komunikacie prasowym policji.
Krzysztof Jackowski twierdzi, że sprawa wyglądała zupełnie inaczej, a jego słowa potwierdzają również wójt gminy Tryńcza oraz sołtys wsi. Jak zgodnie mówią, informacja przekazana przez Jackowskiego miała być precyzyjna i przyczynić się do odnalezienia daewoo tico z ofiarami.
- Wiele razy jak mi się zdarzyło wyjaśnić jakąś sprawę, policja nabierała wody w usta i je przemilczano. Nie chodzi o to, żeby coś o mnie mówili, chodzi o honor. Rodzina poszła z mapą na policję i policja zdecydowała się ten rejon rzeki sprawdzić. Wtedy znaleziono ślady kół, które zjeżdżają do rzeki. Bardzo szybko stwierdzono, że w wodzie jest samochód. Od Bożego Narodzenia nie było żadnego postępu w sprawie, po mojej wizji został znaleziony samochód i zwłoki - opisuje Jackowski.
Wasze opinie
Zastanów się, zanim dodasz komentarz
Zobacz również
Kalendarz imprez
| Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | Nd |
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 |
30 | 31 | 1 | 2 | 3 | 4 |



1
2
19
20