Tusk zmienił decyzję ws. ACTA, bo „ktoś na Zachodzie tupnął nogą”? [VIDEO]

W ubiegłym tygodniu Donald Tusk poinformował, że wyśle list do premierów krajów, w których rządzą ugrupowania zrzeszone z EPP, czyli Europejską Partią Ludową (do której należą PO i PSL). Będzie w nim przekonywał kolegów - premierów, aby również uznali, że przyjęcie ACTA to błąd.

Tymczasem EPP zajęło w tej sprawie stanowisko jeszcze przed zapowiadanym listem Donalda Tuska.

- Już na początku tygodnia podczas sesji Parlamentu Europejskiego szef frakcji EPP w PE Joseph Daul oświadczył, że Europejska Partia Ludowa ACTA nie poprze - zaznacza europoseł Ryszard Czarnecki. - Z tego widać, że Donald Tusk wyważył otwarte drzwi: decyzja EPP już zapadła. Albo pan premier o tym nie wie, co źle świadczy o jego zapleczu, albo wie, ale chce sobie przypisać sukces zmiany stanowisk szeregu rządów w tej sprawie. Potem oczywiście zrobiłby z tego kolejny show i kolejny swój wielki, międzynarodowy sukces - dodaje europoseł PiS.

Czarnecki nie kryje rozczarowania z faktu, iż dopiero głosy zachodnich przywódców są w stanie przekonać Donalda Tuska do ponownego rozważenia swoich decyzji.

- Szkoda, że pan premier nie zmienia zdania gdy domaga się tego opinia publiczna, ale wtedy gdy ktoś na Zachodzie tupnie nogą - stwierdza Czarnecki.




[źródło: mypis.pl]