eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Uczennica o dyrektorze liceum im. Halika: „Chyba bardziej upokorzyć mnie nie mógł”

REKLAMA
zdjecie 9967
zdjecie 9967
Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu) Zdjęcie ilustracyjne (fot. sxc.hu)
REKLAMA

Magda i Julita są uczennicami drugiej klasy Społecznego Liceum Ogólnokształcącego im. T. Halika w Ostrołęce. Obydwie są pełnoletnie. Pod koniec bieżącego roku szkolnego postanowiły zrezygnować z nauki w Haliku i przenieść się do innej szkoły. Okazało się, że jest to o wiele trudniejsze niż myślały. Z powodu decyzji dyrektora liceum...

Dyrektor nie wydał dokumentów

- Pan dyrektor powiedział, że nie może wydać nam dokumentów, ponieważ właśnie trwa klasyfikacja, są wystawiane oceny i w tym czasie wydanie dokumentów jest niemożliwe - opowiada Magda. Dyrektor Adam Ochenkowski  był przy tym wyjątkowo stanowczy i nie chciał wysłuchać żadnych argumentów ze strony swoich uczennic.

Dziewczyny postanowiły szukać wsparcia w ostrołęckim kuratorium, stamtąd odesłano je do Urzędu Miasta, a z ratusza ponownie do kuratorium. Tam wreszcie powiedziano im, że Ochenkowski nie ma racji upierając się przy swoim stanowisku i poradzono, aby złożyły u dyrektora placówki podania, w których rezygnują z nauki w szkole. W innym miejscu podpowiedziano, żeby złożyły podania z żądaniem wydania dokumentów. Niestety, ani jednego, ani drugiego podania dyrektor nie chciał przyjąć.

Nie mam czasu z tobą rozmawiać

Podczas kolejnej wizyty w gabinecie Adama Ochenkowskiego doszło do wyjątkowo nieprzyjemnej rozmowy pomiędzy nim i licealistkami. Jesteśmy w posiadaniu nagrania rozmowy i przytaczamy ją w całości.  

Magda: Chciałam prosić, żeby pan wydał te dokumenty.
Dyrektor Adam Ochenkowski: Proszę wyjść z kancelarii.
M: No, ale nie mogę prosić nawet?
AO: Nie.
M: Dlaczego?
AO: Bo ja ci już udzieliłem odpowiedzi trzykrotnie.
M: Nie rozumiem tego, mógłby mi pan wytłumaczyć na jakiej podstawie w ogóle pan tak...
AO: Proszę wyjść stąd.
M: Ale... Może przynajmniej pan przyjmie to podanie?
AO: Ty jesteś... rozumiesz co ja ci mówiłem wcześniej?
M: No właśnie nie rozumiem, dlatego przychodzę, żeby się dowiedzieć.
AO: Już ci powiedziałem raz, nie mam zamiaru tobie powtarzać trzy razy. Jak nie słyszałaś, to niech ci koleżanka powtórzy.
M: Ale zależy nam na tym, żeby się dalej kształcić. Chcemy się uczyć.
AO: Trzeba było do szkoły chodzić.
M: Ale pan nam to utrudnia.
AO: Do szkoły, nie opuszczać zajęć w naszej szkole, nie wagarować, być, odrabiać pracę domową, przychodzić na sprawdziany, na zaliczenia i byś ukończyła klasę drugą. Teraz jesteś dziecko jeszcze raz ci po raz ostatni powtarzam. Więcej razy mi tu nie przychodzić. Jesteś w okresie klasyfikacji rocznej i zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej jest klasyfikacja 17 czerwca.
M: Do 17 czerwca zostało jeszcze 8 dni.
AO: Jesteś w okresie klasyfikacji.
M: Ale...
AO: Ja nie mam z tobą czasu rozmawiać, proszę zabrać się...
M: Ale niech pan mnie nie dotyka!
AO: To proszę mnie tu nie nachodzić i nie nękać.
M: Ale ja mam...
Nagraną rozmowę kończy trzaśnięcie drzwiami.

- Byłam tą rozmową naprawdę poruszona. Moim zdaniem pan dyrektor swoim zachowaniem naruszył prawa ucznia, bo nie czuję się teraz w szkole bezpiecznie. Uważam, że swoim zachowaniem pan dyrektor wykazał wobec mnie brak szacunku - podsumowuje rozmowę Magda.

Dodatkowo licealistkę spotkała kolejna nieprzyjemność ze strony dyrektora Ochenkowskiego.
- Po tej rozmowie pan dyrektor zadzwonił do mamy Julity i powiedział jej, że jestem niepoczytalna, że leczę się psychiatrycznie. Że Julitę to jeszcze da się uratować, ale mnie na pewno nie. Chyba bardziej upokorzyć mnie nie mógł - mówi ze łzami w oczach Magda.

Kuratorium po stronie licealistek

Adam Ochenkowski rozmawiał z nami niechętnie.
- Nie potwierdzam informacji, że nie chciałem wydać dokumentów. Nie mam czasu na rozmowę - uciął szybko.

O to, czy dyrektor miał prawo nie wydać uczennicom dokumentów, zapytaliśmy również w ostrołęckiej delegaturze Kuratorium Oświaty.

- Jeżeli obie osoby są pełnoletnie, mają prawo zwrócić się do dyrektora z prośbą o wydanie dokumentów. Dyrektor ma obowiązek te dokumenty wydać - poinformowała nas Teresa Pajka, zastępca dyrektora delegatury.

Następnie jej słowa potwierdziła Teresa Michalak, dyrektor ostrołęckiego oddziału KO.
- Osobom pełnoletnim dyrektor nie może nie wydać ich dokumentów. Dziewczęta uzyskały u nas pomoc, zostały poinformowane, jak powinny napisać podanie i co zrobić, gdyby dyrektor go nie przyjął - powiedziała Michalak.

Do ostrołęckiej delegatury Kuratorium Oświaty wysłaliśmy także bardziej szczegółowe pytania dotyczące sprawy. Odpowiedzi opublikujemy zaraz po ich otrzymaniu.

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×