Weto prezydenta Dudy!

Prezydent Andrzej Duda zawetował dwie ustawy dot. reformy sądownictwa wprowadzanej przez rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Chodzi o dokumenty dot. SN oraz KRS. Jego decyzja została przyjęta z radością przez większość środowisk.

Polacy tłumnie ruszyli na ulice w obronie wolności wymiaru sprawiedliwości. Pokojowe protesty nie robiły większego wrażenia na politykach partii rządzącej, ale zrobiły wrażenie na prezydencie Andrzeju Dudzie. Świadczy o tym jego decyzja w sprawie zawetowania dwóch ustaw. W sejmie również trwały protesty, także te radykalne w wykonaniu posłów klubu Nowoczesna, którzy podczas obrad komisji sprawiedliwości i praw człowieka zachowywali się niegodnie parlamentarzystów, do krzyków dokładając również rzucanie kartkami w kierunku stołu prezydialnego oraz wyrywanie mikrofonów przewodniczącemu i wiceprzewodniczącym. Zachowanie polityków Nowoczesnej było poniżej krytyki, co zauważyły osoby ze wszystkich środowisk. Pomysłem Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego było z kolei wyprowadzenie ludzi na ulice, co też nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Z kolei Kukiz'15 starał się prowadzić merytoryczną debatę i jako jedyny klub opozycyjny udał się do prezydenta na rozmowy.

Andrzej Duda dziś ogłosił decyzję w sprawie ustaw reformujących sądownictwo. Zdecydował się on na zawetowanie ustaw o Sądzie Najwyższym oraz KRS.

- Zdecydowałem o tym, że zwrócę z powrotem do rozpatrzenia Sejmowi, czyli zawetuję Ustawę o Sądzie Najwyższym, jak również Ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, albowiem Sejm doprowadził do tego, że są one ze sobą powiązane. A ja powiedziałem, że sędziowie do Krajowej Rady Sądownictwa nie mogą być wybierani zwykłą większością głosów, niestety – w obecnym stanie byliby. A ja się, jako Prezydent, na to jednoznacznie nie zgadzam. Polska bardzo potrzebuje reformy wymiaru sprawiedliwości – jestem absolutnym zwolennikiem tej reformy, ale jestem zwolennikiem reformy mądrej, takiej, która zapewni dobre działanie wymiaru sprawiedliwości, i takiej, która zwiększy w Polsce poczucie sprawiedliwości. Ja jako prezydent czuję w głębi duszy, i to jest w związku z tym moja decyzja i moja odpowiedzialność, że ta reforma w tej postaci tego poczucia bezpieczeństwa i sprawiedliwości nie zwiększy - powiedział prezydent Duda podczas specjalnie zwołanej konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Prezydent Duda wyraził nadzieję, że z pomocą ekspertów ustawy uda się przygotować w lepszym kształcie w ciągu dwóch miesięcy.