Brawura, niecierpliwość i lekceważenie przepisów mogły zakończyć się tragicznie na drodze krajowej nr 61. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę samochodową.
Na filmie widać, jak 68-letni motocyklista, mieszkaniec Warszawy, próbuje wyprzedzić dwa pojazdy na raz – w tym Subaru, które również wykonywało manewr wyprzedzania. Kluczowy problem? Wszystko działo się na oznakowanym skrzyżowaniu, gdzie takie manewry są surowo zabronione.
Konsekwencje były natychmiastowe. W momencie, gdy motocyklista znalazł się na przeciwległym pasie, samochód jadący z naprzeciwka rozpoczął skręt w lewo. Doszło do zderzenia, które wyrzuciło jednośladu poza jezdnię.
"Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wskazują jednoznacznie, że motocyklista wykonując nieprawidłowy manewr wyprzedzania na oznakowanym skrzyżowaniu doprowadził do zderzenia" – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim podkom. Monika Winnik.
Zarówno motocyklista, jak i kierowca samochodu, z którym się zderzył, byli trzeźwi.
Policja wyciągnęła konsekwencje wobec sprawcy. Motocyklista został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i otrzymał 10 punktów karnych za nieprawidłowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu. Co ciekawe, funkcjonariusze ukarali również kierowcę Subaru jadącego przed motocyklistą – mandatem w wysokości 1000 zł oraz 10 punktami karnymi. On również wyprzedzał w niedozwolonym miejscu.
Policja zdecydowała się upublicznić nagranie z tego zdarzenia jako przestrogę dla innych uczestników ruchu drogowego.