eOstroleka.pl
Ostrołęka,

Wojewoda zaklina rzeczywistość: Telewizory muszą działać... ale nie działają

REKLAMA
zdjecie 2232
zdjecie 2232
fot. sxc.hufot. sxc.hu
REKLAMA

„Dodatkowe pomiary przeprowadzone wczoraj przez spółkę Emitel oraz Urząd Komunikacji Elektronicznej potwierdzają, że sygnał cyfrowy emitowany z nadajnika w Ławach posiada odpowiednią moc, by odbierać naziemną telewizję cyfrową” - tak twierdzi rzecznik wojewody. Nasze telewizory uważają jednak inaczej i sygnału dalej nie odbierają.

Kłopoty z naziemną telewizją cyfrową w Ostrołęce i okolicach pomimo twierdzenia urzędników jeszcze się nie skończyły. Od wtorku 23 lipca, czyli od momentu przeniesienia nadajnika z ulicy Kopernika do oddalonej od Ostrołęki o 4 km miejscowości Ławy, telewizory około 100 tysięcy mieszkańców Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego, a przynajmniej spora ich część, nadal nie odbierają sygnału DVB-T.

Szumne zapowiedzi Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji dotyczące zmiany sygnału analogowego na cyfrowy mówiły o krystalicznym dźwięku i obrazie w jakości HD dostępnego w każdym miejscu Polski z prostej anteny dipolowej. Jak to zwykle przy reformach bywa – na zapowiedziach się skończyło. Inaczej jednak twierdzą urzędnicy, którzy w czwartek zaalarmowani m.in. naszymi nieustannymi telefonami przysłali do Ostrołęki techników mających sprawdzić jakość i poprawność sygnału DVB-T. Ci przyjechali, sprawdzili i powiedzieli, że wszystko jest w jak najlepszym porządku a jakość sygnału jest wręcz wyśmienita.

„Dodatkowe pomiary przeprowadzone wczoraj przez spółkę Emitel oraz Urząd Komunikacji Elektronicznej potwierdzają, że sygnał cyfrowy emitowany z nadajnika w Ławach posiada odpowiednią moc, by odbierać naziemną telewizję cyfrową. Mieszkańcy Ostrołęki powinni skierować swoje anteny na Ławy. Zalecane są anteny zewnętrzne kierunkowe bez wzmacniacza” - taką oto optymistyczną wiadomość otrzymaliśmy od rzecznika prasowego wojewody mazowieckiego.

Natchnieni optymizmem postanowiliśmy spełnić wszystkie zawarte w wiadomości  wskazówki – kupiliśmy sugerowaną przez wojewodę antenę (koszt 39,00 zł), ustawiliśmy antenę na nadajnik na Ławach (koszt 10 metrów kabla, stelaża mocującego antenę – kolejne 50,00 zł) i przestroiliśmy na nowo telewizor. I sukces... Prawie – Sygnał się pojawił, jednak z zapowiadanych 22 kanałów mamy wyłącznie 8 a i te odbierane są w jakości nie pozwalającej na zrozumienie i zobaczenie czegokolwiek.

Inaczej twierdzą urzędnicy wojewody, według których sygnał nadawany jest prawidłowo i o właściwej jakości. Dodatkowo, żeby nie zostać posądzonym o to że nikt nic z problemem z naziemną telewizją cyfrową w Ostrołęce nie robi wojewoda wysłał do nas specjalną kontrolę o wynikach której informuje w dalszej części maila. Oto cytat: „Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Warszawie skontrolował w Ostrołęce 17 sklepów ze sprzętem RTV. Sprzedaż artykułów niezbędnych do odbierania naziemnej telewizji cyfrowej (telewizory z wbudowanym dekoderem, dekodery zewnętrzne oraz anteny) odbywa się w mieście prawidłowo”.

I zdaje się, że w tym miejscu wojewoda wyczerpał swoje zainteresowanie problemem w Ostrołęce. Telewizory działają. Koniec, kropka.

Gdyby nie działały wojewoda radzi na wszelki wypadek powiadomić UKE (które pomiary już wykonało na zlecenie wojewody i twierdzi, że wszystko jest ustawione idealnie). Problemy zgłosić można do delegatury UKE w Warszawie (22) 622 73 99 (w godzinach pracy urzędu). Nieprawidłowości sygnalizować należy też na bezpłatną infolinię 0 800 007 788 (do 26 lipca od godz. 8.00 do godz. 22.00, w kolejnych tygodniach w dni powszednie od 8.00 do 20.00). Dzwońmy zatem...

Kalendarz imprez
kwiecień 2024
PnWtŚrCzPtSoNd
dk1 dk2 dk3 dk4 dk5 dk6 dk7
dk8 dk9 dk10 dk11 dk12 dk13 dk14
dk15 dk16 dk17 dk18 dk19 dk20 dk21
dk22 dk23 dk24 dk25 dk26 dk27 dk28
dk29 dk30  1  2  3  4  5
×